Nowy Bond nie zostanie opóźniony? Kto przejmie stanowisko reżysera?

Kiedy ogłoszono, że Danny Boyle nie będzie już reżyserem nowego filmu o Bondzie, fani zaczęli zastanawiać się, czy wpłynie to na opóźnienie premiery filmu, którą wyznaczono na listopad 2019 roku. Pojawiły się właśnie nowe plotki w tej sprawie oraz lista potencjalnych kandydatów na stanowisko reżysera produkcji. Poznajcie szczegóły

Według serwisu Variety film został cofnięty do etapu tworzenia scenariusza, a studio poszukuje aktualnie scenarzysty lub scenarzysty i reżysera w jednej osobie, który przejmie stery nad projektem. Jeśli tak się stanie, możemy być pewni, że nowy Bond na pewno nie zadebiutuje w przyszłym roku, a najwcześniej dopiero w 2020 roku.

Do innych informacji dotarli jednak dziennikarze Deadline.com, którzy twierdzą, że opóźnienie premiery filmu o przygodach Agenta 007 to życzeniowe myślenie konkurencji i jeśli studio znajdzie nowego reżysera w ciągu dwóch miesięcy, to data premiery nie ulegnie zmianie. Podobno wśród kandydatów do przejęcia pałeczki od Danny'ego Boyle'a są Jean-Marc Vallee odpowiadający za stworzenie filmu Witaj w klubie, który ostatnio stanął za sterami serialu Ostre przedmioty, Edgar Wright - twórca zeszłorocznego hitu Baby Driver, David Mackenzie znany z reżyserii filmu Aż do piekła oraz Yann Demange, który stał za kamerą filmu White Boy Rick.

Decyzje o zatrudnieniu nowego reżysera podejmą producenci serii Barbara Broccoli i Michael G Wilson. Cały czas nie wiemy, jednak, czy scenariusz nowego Bonda stworzony przez Danny’ego Boyle’a zostanie wykorzystany, czy powstanie zupełnie nowa historia. Należy jednak pamiętać, że twórcy cały czas mają w zanadrzu poprzedni scenariusz napisany przez Neala Purvisa i Roberta Wade’a, odpowiadających za scenariusze do poprzednich Bondów.

źródło: Comicbookmovie.com / Deadline.com / zdj. MG