Nowy film Woody'ego Allena będzie francuskojęzycznym thrillerem. Czy to ostatni projekt w jego karierze?

Pomimo 86 lat na karku, finansowej i krytycznej klapy ostatniego filmu czy wreszcie nieznikających z afisza oskarżeń o molestowanie seksualne adaptowanej córki, Woody Allen nie zamierza rozstawać się z karierą reżyserską. Na łamach wywiadu z francuskim tygodnikiem „Le Journal du Dimanche” amerykański filmowiec podzielił się szczegółami odnośnie do swego następnego projektu.

Woody Allen nie rozstaje się z karierą. O czym będzie jego nowy film?

Kolejne przedsięwzięcie twórcy „Annie Hall” czy „Manhattanu” ma być francuskojęzycznym thrillerem nakręconym z wyłącznie francuską obsadą. Prace na planie niezatytułowanego jeszcze filmu mają rozpocząć się we wrześniu w Paryżu. Niewykluczone, że 50. z kolei produkcja będzie ostatnią w bogatym dorobku Allena

Amerykanin wyznał, że film ma być utrzymany w duchu jego romantycznego thrillera pt. „Wszystko gra” z 2005 roku, w którym w rolach głównych wystąpili Scarlett Johansson oraz Jonathan Rhys Meyers. Główna obsada europejskiego projektu Allena miała już zostać skompletowana. 

Sprawdź też: James Cameron nie stanie za kamerą następnych „Avatarów”? Czwarta i piąta część może otrzymać nowego reżysera

Ostatnim filmem w reżyserii Allena jest komedia romantyczna pt. „Hiszpański romans”, która zadebiutowała na ekranach polskich kin w grudniu zeszłego roku. Projekt zarobił jedynie nieco ponad 2 miliony dolarów w globalnej kasie, zaś w serwisie Rotten Tomatoes jego wynik to kompromitujące 41% od krytyków i 43% od widzów

Zapytany przez francuski tygodnik, czy obawia się, że z powodu obecnych w mediach zarzutów o molestowanie nie będzie mógł dalej kręcić filmów, Allen odpowiedział: „Jestem autorem i nikt nie może zabronić mi pisać i pracować. Jest to gwarancja mojej wolności i niezależności”.

Źródło: Deadline / Zdj. Amazon Studios