Zapowiedziana w październiku ubiegłego roku czwarta część „Obecności” może być ostatnią odsłoną cyklu, który rozpoczął cykl dreszczowców wchodzących w skład The Conjuring Universe. Tak zdaje się sugerować reżyser premierowej odsłony serii James Wan („Piła”, „Naznaczony”).
Czy „Obecność 4” będzie ostatnią częścią serii horrorów? Co wiemy o filmie?
Doniesienie o zwieńczeniu serii „Obecności” za sprawą czwartej części pojawiło się na łamach serwisu Collider, gdzie sam Wan stwierdził, że nadchodzący film najprawdopodobniej zakończy historię łowców demonów Eda i lorraine Warrenów (granych przez Patricka Wilsona i Verę Farmigę). Rzućcie okiem, co miał w tej kwestii do powiedzenia australijski twórca horrorów.
Jesteśmy bardzo przywiązani do filmów z „Obecności”. Nie chcemy się spieszyć, aby mieć pewność, że zrobimy to dobrze, i że emocje związane z historią Warrenów, które chcemy opowiedzieć i potencjalnie zamknąć, będą właściwą opowieścią.
Choć powyższe stwierdzenie Wana nie jest oficjalnym komunikatem w sprawie finiszu serii (kreacje Warrenów mogą równie dobrze zostać przejęte przez innych bohaterów), komunikat wydaje się solidną wskazówką w sprawie tego, co czeka franczyzę w nieodległej przyszłości. Czwarta odsłona „Obecności” powstaje obecnie we współpracy Warner Bros. i New Line Cinema z Wanem i Peterem Safranem czuwającymi nad projektem na stanowiskach producenckich.
Sprawdź też: Netflix utraci prawa do „Wednesday”? 2. sezon hitu może trafić na inną platformę
Napisaniem scenariusza zajmie się David Leslie Johnson-McGoldrick, który w tym samym charakterze odpowiadał również za „Obecność 2” i „Obecność 3: Na rozkaz diabła”. Odtwórcy głównych ról nie zostali jeszcze zakontraktowani do powrotu, lecz spekuluje się, że oficjalny komunikat w tej kwestii jest jedynie kwestią tygodni/miesięcy. Wstępna data premiery filmu „Obecność 4” nie jest jeszcze znana.
Źródło: Collider / Zdj. Warner Bros.