Na początku stycznia premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson ogłosił wprowadzenie całkowitego lockdownu w Anglii. Teraz wprowadzone mają zostać kolejne obostrzenia, ale wygląda na to, że nie będą miały negatywnego wpływu zarówno na filmowe produkcje, które kręcone są obecnie na terenie całego kraju, jak i te, które mają rozpocząć zdjęcia w najbliższych miesiącach.
W ramach najnowszych obostrzeń rząd Wielkiej Brytanii chce wprowadzić ściślejszą kontrolę międzynarodowego przepływu obywateli i będzie wymagał, aby osoby wjeżdżające do kraju poddały się 10-dniowej kwarantannie. Nowe środki ostrożności zostaną zastosowane względem osób podróżujących z 22 krajów znajdujących się na tak zwanej czerwonej liście.
Do nowych obostrzeń będą musiały dostosować się ekipy filmowe, ale wygląda na to, że nie wywoła to poważnych opóźnień w przypadku takich produkcji jak „The Flash”, „Matylda”, czy „Mission: Impossible 7”.
Studio Warner Bros. zakłada, że prace na planie filmu o Flashu wystartują 26 kwietnia, a ponad 80% ekipy filmowej będą stanowili mieszkańcy Wielkiej Brytanii. Problemu z dostaniem się do kraju nie będzie miał także argentyński reżyser Andy Muschietti oraz jego siostra Barbara pełniącą funkcję producentki, ponieważ obydwoje przebywają już na terenie Anglii. Cały czas zgodnie z planem przebiegają także prace nad filmem „The Batman”. Ekipa pracuje obecnie w Wielkiej Brytanii i planuje zakończenie zdjęć w marcu tego roku.
Na początku kwietnia mają wystartować prace nad musicalem „Matylda” od Netfliksa i w tym przypadku również większość ekipy filmowej wraz z obsadą będą stanowili mieszkańcy Wielkiej Brytanii. Jeśli natomiast chodzi o „Mission: Impossible 7”, to ekipa przebywa obecnie w Dubaju, ale zamierza wrócić jeszcze do Anglii, aby kontynuować przerwane przed świętami Bożego Narodzenia zdjęcia.
źródło: screendaily.com / zdj. Warner Bros.