Obsadzenie Mela Gibsona było kontrowersyjne? Twórcy spin-offu „Johna Wicka” zabrali głos

W 2021 roku, kiedy ogłoszono, że Mel Gibson wystąpi w serialu „The Continental”, casting gwiazdora kina akcji spotkał się ze sporym sprzeciwem w mediach. Przez lata odsunięty na margines przemysłu aktor narobił sobie wrogów z powodu długiej listy oskarżeń m.in. o antysemityzm, homofobię czy przemoc domową. Twórcy spin-offu „Johna Wicka” opowiedzieli o powodach, dla których go zatrudnili.

Mel Gibson gwiazdą serialu „The Continental” pomimo niezadowolenia części fanów

The Continental” złoży się z trzech części i opowie historię Winstona (w głównej serii gra go Ian McShane), który próbuje odnaleźć się w burzliwych latach 70., kiedy to w Nowym Jorku zaczęła rządzić mafia. Serial opowie historię dojścia mężczyzny do władzy w tytułowym hotelu będącym przystanią dla płatnych zabójców. W młodego Winstona wcielił się Colin Woodell („Stewardessa”). Gibson portretuje natomiast Cormaca - bezwględnego właściciela Continentala.

Z pytaniem o kontrowersyjny casting oscarowego reżysera „Pasji” i „Braveheart” zmierzyli się producenci wykonawczy serialu, Basil Iwanyk i Albert Hughes (drugi z filmowców pełni przy projekcie także funkcję reżysera). Oto, co mieli do powiedzenia w kwestii, która nie przypadła do gustu wielu obserwatorom branży.

Myślę, że pasował do tego, czego potrzebowaliśmy, opierając się na jego filmowej przeszłości. Dyskusję na temat pozostałych rzeczy pozostawię innym, ponieważ nie jest to kwestia czarno-biała. (...) Jest pewien ciężar, który wniósł, rzeczy, które wyniósł ze swoich poprzednich ról i tego potrzebowaliśmy w tej roli. Nie wydaje mi się, by z uwagi na jego umiejętności i doświadczenie, ktokolwiek mógł zrobić to lepiej.

Sprawdź też: Lepiej w Marvelu nie będzie? Katastrofalna reakcja na nowy serial od Disney+

Powrót Mela Gibsona do mainstreamu? Kiedy premiera serialu „The Continental”?

Powyższy cytat należy do Hughesa. Iwanyk był w swej argumentacji nieco bardziej bezpośredni, sprowadzając odpowiedź do prostego podsumowania „Nie debatowaliśmy nad tym”. Dodajmy, że Gibson wrócił do łask Hollywood w okolicach 2016 roku, kiedy to premierę miała wyreżyserowana przez niego „Przełęcz ocalonych” z Andrew Garfieldem w roli głównej. Amerykaninowi nie udało się jednak powrócić do mainstreamu w roli aktora. Udział w „The Continental” jest jego potencjalnie największą rolą od wielu lat

Premiera odcinkowego spin-offu „Johna Wicka” jest zaplanowana na wrzesień tego roku. Polscy fani franczyzy będą mieli możliwość obejrzenia serialu dzięki platformie streamingowej Prime Video.

Źródło: IGN / Zdj. Denis Makarenko / Depositphotos.com / Lionsgate