Oscary wciąż wpływowe. Zwycięstwo filmu „CODA” ściągnęło nowych widzów do Apple TV+

Wygląda na to, że mimo słabnącej na przestrzeni ostatnich lat oglądalności Oscarów, prestiżowe statuetki wciąż potrafią wywołać efekt na widzach. Nowe dane udostępnione przez Apple wskazują, że zwycięstwo dramatu „CODA” przyciągnęło do tej produkcji ogromną liczbę widzów. W znacznym stopniu zyskała też sama baza subskrybentów platformy Apple TV+.

W następstwie niedzielnego rozdania statuetek Akademii, podczas którego „CODA” otrzymała wyróżnienie dla najlepszego filmu roku, usługa streamingowa Apple'a odnotowała aż 300% wzrostu zainteresowania tą produkcją. W konsekwencji film w reżyserii Sian Heder wdrapał się na pierwszą pozycję w zestawieniu najpopularniejszych propozycji platformy. Źródła serwisu Deadline wskazują też, że laureat Oscara w głównej kategorii zachęcił do Apple TV+25% nowych subskrybentów

Warto przypomnieć, że Apple wszedł w posiadanie filmu „CODA” w trakcie ubiegłorocznej odsłony festiwalu filmowego Sundance. Korporacja odkupiła tę produkcję za rekordową kwotę 25 milionów dolarów. Po zaliczeniu niezbędnego do zakwalifikowania się do Oscarów kinowego okna dystrybucyjnego „CODA” trafiła na Apple TV+. Teraz, po wyróżnieniu ze strony Akademii, film ma raz jeszcze powrócić na ekrany kin w Stanach Zjednoczonych. Więcej informacji w tym miejscu.

Sprawdź też: Oscary 2022 – „CODA” najlepszym filmem! „Diuna” z sześcioma statuetkami

Źródło: Comicbook / zdj. Apple