Netflix pokazał zwiastun nowego filmu Paolo Sorrentino. Włoski reżyser wraca z nową produkcją pod tytułem „To była ręka Boga”, która zabiera nas do Neapolu z lat 80. ubiegłego wieku.
Film przedstawia historię młodego Fabietto Schisy pochodzącego z Neapolu. To opowieść, w której nieoczekiwane chwile radości, jak przybycie piłkarskiej legendy Diego Maradony, przeplatają się z równie nieoczekiwanymi tragediami. Los rozdaje karty, łzy i śmiech mieszają się ze sobą, a splot wydarzeń kształtuje przyszłość Fabietto.
Dla Sorrentino nowy film będzie niezwykle osobistym projektem wiążącym się z powrotem do rodzinnego miasta, w którym powstał także jego fabularny debiut pod tytułem „One Man Up”. Sorrentino został sierotą w wieku 16 lat. Podczas jednego z weekendów rodzice reżysera zginęli w wyniku nieszczęśliwego wypadku w swoim letniskowym domu, do którego młody reżyser często wybierał się z nimi na weekend. Pechowego dnia Sorrentino został jednak w domu, aby obejrzeć mecz pomiędzy S.S.C. Napoli a Empoli.
Film „To była ręka Boga” zadebiutuje na platformie Netflix i ograniczonej dystrybucji kinowej w grudniu tego roku.
zdj. Netflix