Paul Thomas Anderson znalazł studio, dla którego stworzy swój nowy film

W listopadzie dowiedzieliśmy się, że Paul Thomas Anderson przygotowuje się do rozpoczęcia prac nad swoim kolejnym filmowym projektem. Reżyser filmu „Nić widmo” znalazł już studio, które będzie odpowiedzialne za dystrybucję jego nowego filmu.

Przy nowym filmie Anderson będzie współpracował ze studiem Focus Features, które zajmowało się produkcją ostatniego filmu reżysera pod tytułem „Nić widmo”. Ostatnia produkcja Andersona zebrała sześć nominacji do Oscara, w tym za najlepszy film, dla najlepszego reżysera, za najlepszą rolę pierwszoplanową dla aktora dla Daniela Day-Lewisa, za najlepszą rolę drugoplanową dla aktorki Lesley Manville, za najlepszą muzykę dla Jonny'ego Greenwooda i za najlepsze kostiumy dla Marka Bridgesa, którą ostatecznie zamieniła na statuetkę.

W najnowszym filmie Anderson zamierza powrócić do Doliny San Fernando, w której rozgrywały się trzy z poprzednich filmów reżysera. Północna część Los Angeles przewijała się w filmach „Boogie Nights”, „Magnolia” i „Lewy sercowy”. Nowy film reżysera nie ma jeszcze tytułu, ale jednym z jego głównych bohaterów ma być uczeń liceum odnoszący sukcesy jako młody aktor. Akcja rozgrywać się będzie w latach 70. ubiegłego wieku.

Prace na planie mają wystartować w lutym 2020 roku w Kalifornii. Obecnie reżyser zajmuje się poszukiwaniem obsady. Nie jest jednak do końca jasne, czy film skoncentruje się na jednym bohaterze, czy opowie o grupie różnych postaci. W ramach plotek mówi się też, że fabuła może koncentrować się na kilku różnych historiach.

źródło: Comingsoon.net / zdj. Warner Bros.