
Po tym jak wczoraj świat obiegło nagranie z planu kolejnej części „Mission: Impossible”, w którym Tom Cruise głośno reprymenduje część ekipy za nieprzestrzeganie reguł bezpieczeństwa, pięciu członków grupy zrezygnowało z udziału przy filmie.
Najnowsze doniesienia wskazują, że upublicznienie nagrania doprowadziło do większego napięcia na planie widowiska. Choć raporty nie precyzują, kto dokładnie zdecydował się na opuszczenie produkcji, wiadomo że część grupy realizatorów czuje się „urażona”, a przynajmniej piątka zadecydowała, że wybuch Cruise'a okazał się wystarczającym powodem do zrezygnowania z udziału w realizacji.
Przypomnijmy, że prace nad „Mission: Impossible 7” trwają obecnie w Londynie. Film był jedną z produkcji, które jako pierwsze były w stanie kontynuować prace w czasach pandemii. Opracowane protokoły bezpieczeństwa pozwoliły ekipie zdjęciowej na kręcenie między innymi we Włoszech, w Norwegii i Wielkiej Brytanii. Nie obyło się jednak bez potknięć i pod koniec października ekipa musiała przerwać prace, kiedy 12 członków ekipy zostało zarażonych koronawirusem.
Siódmy film z serii „Mission: Impossible” miał ukazać się w kinach 23 lipca 2021 roku, a ósma część miała trafić na ekrany 5 sierpnia 2022 roku. Premiery filmów zostały jednak opóźnione ze względu na pandemię koronawirusa. Najbliższa odsłona serii pojawi się na dużym ekranie dopiero 19 listopada 2021 roku, a ósma część zadebiutuje dopiero 4 listopada 2022 roku.
Za siódmą i ósmą część serii „Mission: Impossible” będzie odpowiedzialny Christopher McQuarrie, który zajmie się zarówno ich scenariuszem, jak i reżyserią. W głównej roli w filmach powróci Tom Cruise. Angaż do produkcji otrzymali również: Shea Whigham, francuska aktorka Pom Klementieff, która w filmach Marvela wciela się w Mantis oraz Henry Czerny, który pojawił się w pierwszej odsłonie cyklu z 1996 roku. W stałej obsadzie zameldują się także: Ving Rhames, Rebecca Ferguson, Vanessa Kirby.
źródło: News18.com / zdj. Paramount Pictures