Wielu obserwatorów przez tygodnie odrzucało możliwość, że to Netflix przejmie aktywa studia Warnera Bros. Teraz okazuje się, że streamingowy gigant jest nie tylko zaangażowany w rywalizację z Paramount i Universalem, ale przygotowuje się teraz do złożenia wyjątkowo atrakcyjnej oferty.
Netflix szykuje górę gotówki na przejęcie Warner Bros.
Według Bloomberga, serwis streamingowy jest skłonny złożyć ofertę przejęcia Warnera w ramach transakcji opartej głównie o przepływ gotówkowy. Aby doprowadzić do zakupu studia w ramach transakcji gotówkowej, Netflix chce zaciągnąć specjalną pożyczkę. Innymi słowy, największy na świecie serwis streamingowy już na poważnie zaangażował się w proces ewentualnego przejęcia Warnera i przechodzi teraz do ataku.
Co ważne w tym kontekście, nastroje w zarządzie Warner Bros. Discovery wydają się ulegać gwałtownej zmianie. Charles Gasparino z Fox Business News donosi bowiem, że zarząd naprawdę pozytywnie przyjął propozycję Netfliksa, a powodem takiego obrotu spraw są nie tylko pieniądze. Zakulisowe źródła wskazują na dobre stosunki między prezesem Warner Bros., Davidem Zaslavem, a współprezesem Netflixa, Tedem Sarandosem, co może ułatwić negocjacje. Jednak przeszkody, które staną na drodze tej transakcji, nie mają charakteru wyłącznie finansowego czy interpersonalnego.
Sprawdź też: Dla każdego coś miłego! Nowy tydzień przynosi mnóstwo premier w streamingu!
Próba połączenia aktywów Netfliksa i Warnera będzie podlegała kwestiom regulacyjnym. Departament Sprawiedliwości administracji Trumpa przez prawie dwa lata walczył z fuzją AT&T/Time Warner z powodów antymonopolowych, a obecnie tego typu transakcję dodatkowo skomplikowałby fakt, że Donald Trump zdecydowanie bardziej preferowałby, aby to Paramount/Skydance nabyło aktywa Warner Bros. Przypomnijmy, że firma złożyła niedawno ogromną ofertę opiewającą na 71 miliardów dolarów, ale została ona odrzucona przez Warnera.
Do tego dochodzi kwestia obaw samego środowiska o przyszłość Warnera w przypadku przejęcia przez streamingowego giganta. Może okazać się to bowiem punkt zwrotny dla całej branży i to niekoniecznie dobry. Od lat strategia biznesowa Netfliksa jest jasna: priorytetem jest streaming. Niełatwe relacje firmy z kinami nie są wcale tajemnicą i chociaż sam Netflix przekonywał, że utrzymałby po przejęciu Warnera kinowe premiery, to nie da się w tym kontekście pominąć faktu, że firma od zawsze dążyła do osłabienia tradycyjnej dystrybucji kinowej, a nie jej wzmocnienia.
zdj. Netflix / Warner