Droga od jednej legendy do drugiej czasem odbywa się na skróty. Okazuje się, że nieudany pomysł Toma Hollanda na film o młodym Jamesie Bondzie utorował drogę na ekran adaptacji kultowej gry wideo „Uncharted”, która zadebiutuje na dużym ekranie na początku przyszłego miesiąca.
Aktor, którego wciąż możemy oglądać w kinach za sprawą filmu „Spider-Man: Bez drogi do domu”, ujawnił, że jego koncepcja opowiedzenia genezy Bonda ostatecznie przekształciła się w Sony w rozwinięcie ekranizacji „Uncharted”. W przygodowym filmie akcji brytyjski aktor wcielił się w głównego bohatera Nathana Drake'a. Obok niego na ekranie wystąpi Mark Whalberg, któremu przypadła rola partnera protagonisty Victora Sullivana.
Holland podzielił się opowieścią na łamach najnowszego wydania magazynu Total Film, w którym humorystycznie opisał całe zajście.
Miałem spotkanie z Sony, po lub w trakcie drugiej części „Spider-Mana”, aby przedstawić ten pomysł na film o młodym Bondzie, który wymyśliłem. Miała to być opowieść o jego pochodzeniu. No ale nie bardzo miała sens. Nie działała. To było marzenie młodego dzieciaka i nie wydaje mi się, żeby ludzie odpowiedzialni za Bonda byli tym szczególnie zainteresowani.
Sprawdźcie też: Tom Holland w szalonym fragmencie filmu „Uncharted”. Zobaczcie podniebną scenę akcji
Pierwotny pomysł najnowszego odtwórcy Spider-Mana nie wypalił, ale przyczynił się do rozpoczęcia rozmów na temat potencjalnego przyszłego projektu z udziałem Hollanda. Przedmiotem zainteresowania włodarzy studia ostatecznie okazał się być Nathan Drake, czyli bohater głównej serii wszystkich dotychczasowych gier z serii „Uncharted”.
Pomysł na film o młodym Bondzie zaowocował z kolei pomysłem, że można by nakręcić historię Nathana Drake'a jako origin story, a nie jako zwykłe uzupełnienie gier. I to otworzyło rozmowę.
Drake jest fikcyjnym bohaterem uniwersum „Uncharted”, które rozpoczęło się jako seria gier wideo opracowanych przez Naughty Dog przeznaczonych na konsolę PlayStation. Jego wygląd i osobowość poczciwego poszukiwacza skarbów zostały zainspirowane połączeniem Johnny'ego Knoxville'a, Harrisona Forda, Nathana Fillona oraz bohaterów magazynów pulpowych.
Za reżyserię „Uncharted” odpowiada Ruben Fleischer, reżyser takich hitów jak „Zombieland” czy „Venom”. W filmie protagonista wyrusza wraz ze swoim przyjacielem Sullivanem i dziennikarką Eleną Fisher na poszukiwania El Dorado.
Obraz zadebiutuje w kinach 11 lutego bieżącego roku.
Źródło: Total Film / Zdj. Sony Pictures