Polacy robią film o bitwie pod Monte Cassino! Ma być jak w „Szeregowcu Ryanie” i „Dunkierce”

Trwają zdjęcia do pierwszego polskiego filmu fabularnego opowiadającego o słynnej i zwycięskiej bitwie pod Monte Cassino. Za stworzenie filmu „Czerwone maki” odpowiada Krzysztof Łukaszewicz („Orlęta: Grodno ’39”, „Karbala”, „Generał Nil”). Jak zapowiada się polska produkcja wojenna? Zobaczcie pierwsze zdjęcia.

Polska produkcja o bitwie pod Monte Cassino!

Akcja filmu połączy faktyczne wydarzenia historyczne z fikcyjnymi zdarzeniami i bohaterami. Twórcy zapowiadają, że „Czerwone maki” inspirowane są najlepszymi produkcjami kina batalistycznego ukazującymi realia II wojny światowej takimi jak „Najdłuższy dzień” (1962), „O jeden most za daleko” (1977), „Szeregowiec Ryan” (1998), czy „Dunkierka” (2017).

Historię bitwy oglądamy oczami Jędrka – młodego chłopaka, który przeszedł przez łagrowe piekło i opuścił Rosję wraz z Armią Andersa jako jedna z tysięcy sierot. Czas niewoli zmienił go z chłopca z dobrej rodziny w kombinatora i drobnego złodziejaszka, który zrobi wszystko, aby przetrwać. Zetknięcie się z żołnierzami II Korpusu oraz budząca się miłość do sanitariuszki Poli sprawią jednak, że Jędrek przejdzie głęboką przemianę. Wkrótce na froncie ma dojść do decydującego ataku na broniony przez niemieckie oddziały klasztor położony na wzgórzach Monte Cassino – ta spektakularna bitwa zadecyduje o życiu wielu żołnierzy i dalszym ataku armii aliantów we Włoszech oraz zmieni na zawsze życie Jędrka.

Poza Jędrkiem (Nicolas Przygoda) i Polą (Magdalena Żak) bohaterami filmu są także korespondent wojenny (Leszek Lichota), który staje się mentorem zbuntowanego nastolatka, oraz brat Jędrka Stanisław (Szymon Piotr Warszawski), oficer wojsk pancernych, którego oddział odgrywa kluczową rolę podczas szturmu. Na ekranie zobaczymy także postaci historyczne – w rolę legendarnego generała Andersa wcielił się Michał Żurawski, a brytyjskiego generała Olivera Leese zagrał Mark Kitto. W filmie występują także: Bartłomiej Topa, Łukasz Garlicki, Andrzej Mastalerz, Mateusz Banasiuk, Radosław Pazura i inni. Premiera filmu „Czerwone maki” zaplanowana jest na 2024 rok.

CZERWONE MAKI_fot. OLAF TRYZNA (6)-min.jpg

CZERWONE MAKI_fot. OLAF TRYZNA (3)-min.jpg

CZERWONE MAKI_fot. OLAF TRYZNA (4)-min.jpg

CZERWONE MAKI_fot. OLAF TRYZNA (1)-min.jpg

CZERWONE MAKI_fot. OLAF TRYZNA (2)-min.jpg

CZERWONE MAKI_fot. OLAF TRYZNA (12)-min.jpg

CZERWONE MAKI_fot. OLAF TRYZNA (11)-min.jpg

CZERWONE MAKI_fot. OLAF TRYZNA (10)-min.jpg

CZERWONE MAKI_fot. OLAF TRYZNA (9)-min.jpg

CZERWONE MAKI_fot. OLAF TRYZNA (7)-min.jpg

CZERWONE MAKI_fot. OLAF TRYZNA (5)-min.jpg

CZERWONE MAKI_fot. OLAF TRYZNA (8)-min.jpg 

źródło: Kino Świat / zdj. Olaf Tryzna