Kilka dni temu potwierdziły się pogłoski sugerujące, że Disney będzie chciał ponownie opóźnić premierę swojego letniego hitu pod tytułem „Mulan”. Studio wyznaczyło nową datę premiery na 21 sierpnia bieżącego roku, a dzisiaj wiemy już oficjalnie, że polska premiera kinowa również przypadnie na ten sam dzień, co w USA.
Gdyby nie epidemia koronawirusa, to aktorską wersję kultowej animacji „Mulan” obejrzelibyśmy już 27 marca. Na początku kwietnia premiera została jednak przesunięta na 24 lipca, ale ze względu na niekorzystną sytuację epidemiczną w Stanach Zjednoczonych Disney ogłosił właśnie, że nowa data premiery filmu „Mulan” została wyznaczona na 21 sierpnia. To oznacza, że widowisko Disneya ponownie znalazło się w kinowym kalendarzu za filmem „Tenet”, który Warner Bros. opóźnił ostatnio z 31 lipca na 12 sierpnia.
„Mulan” to opowieść o przygodach nastolatki, która w przebraniu mężczyzny, w miejsce swego chorego ojca, udaje się na służbę do cesarskiej armii i staje się jednym z największych wojowników w historii Chin. Historia o niezwykłych wyczynach Hua Mulan jest jedną z najpopularniejszych chińskich legend.
zdj. Disney