Poszukiwania nowego Jamesa Bonda wznowione! Jest dwóch nowych kandydatów do roli!

Już ponad trzy lata czekamy na informacje na temat przyszłości serii o Jamesie Bondzie. Wygląda na to, że mimo upływu kilkudziesięciu miesięcy seria nadal nie jest blisko powrotu do kin. Z najnowszych przecieków wynika, że poszukiwania nowego aktora do roli Jamesa Bonda zostały wznowione, co oznacza, że łączony wcześniej z rolą Aaron Taylor-Johnson nie jest wcale pewnym kandydatem do roli. Do tego pojawiły się doniesienia o problemach ze scenariuszem, a poszukiwania reżysera wyłoniły nowego kandydata.

Ciągle nie wiemy, kto zagra nowego Bonda. Kto wyreżyseruje film?

Od września 2021 roku, kiedy to z rolą agenta 007 pożegnał się Daniel Craig, wszyscy fani serii zadają sobie pytanie: kto zagra nowego Bonda? Od miesięcy mówiło się, że głównym kandydatem do roli jest Aaron Taylor-Johnson, ale coraz więcej zakulisowych głosów przekonuje, że poszukiwania kandydata do roli Bonda nadal trwają i Johnson nie jest wcale pewny angażu. Źródła brytyjskiej gazety The Sun przekonują, że wznowiono właśnie proces castingu i obok wspomnianego aktora wymieniani są tacy kandydaci jak Jacob Elordi i Callum Turner.

Producenci serii cały czas poszukują więc nie tylko aktora, ale też reżysera, który zajmie się stworzeniem nowej wersji agenta 007. Ostatnio najgłośniej mówiło się o kandydaturze Edwarda Bergera, twórcy, który zasłynął w kinowej branży stworzeniem nowej wersji wojennego dramatu „Na Zachodzie bez zmian” nagrodzonego Oscarem dla międzynarodowej produkcji.

 

Ostatnio w gronie kandydatów pojawił się też Damien Chazelle, twórca musicalu „La La Land”, a wcześniej przez długi czas z rolą reżysera nowego filmu o Bondzie łączony był Christopher Nolan. Teraz na horyzoncie pojawiło się jednak zupełnie nowe nazwisko. Źródła wspomnianego The Sun przekonują, że producenci serii na poważnie zainteresowali się możliwością zatrudnienia Steve'a McQueena, który w 2013 roku odebrał Oscara dla Najlepszego filmu za produkcję „Zniewolony. 12 Years a Slave”. W swoim dorobku twórca ma także takie tytuły jak: „Wdowy”, „Głód” i „Wstyd”.

Mówi się, że producenci Bonda chcieli sprawdzić, czy Steve rozważyłby zaangażowanie się w serię o agencie 007 i otrzymali pozytywną odpowiedź. Nie jest jednak jeszcze przesądzone, czy będzie on ostatecznym wyborem Barbary Broccoli. Nie powinniśmy bowiem nastawiać się na to, że prace nad nowym filmem ruszą w najbliższym czasie. Z przecieków wynika, że cały czas twórcy mają spore problemy ze scenariuszem i nie mogą cały czas zdecydować się na to, w jakim kierunku mają rozwijać franczyzę.

źródło: thesun.co.uk / zdj. MGM