Studio Treehouse Pictures pracuje nad nową wersją komedii „Nie mów mamie, że niania nie żyje”. Remake zapowiadany jest jako pełna różnorodności wariacja na temat oryginalnej opowieści.
Nad scenariuszem produkcji pracuje w chwili obecnej Chuck Hayward. Billie Woodruff, znany głównie ze swojej pracy w domenie teledysków, ma zająć się reżyserią. Nowa wersja przeniesie akcję do dnia dzisiejszego i skupi się na czarnoskórej rodzinie.
Stanowiska producentów z ramienia Treehouse'u zajęli Justin Nappi i Juliet Berman. Nad filmem czuwać będzie też jeden z producentów wykonawczych oryginalnego filmu, Michael Phillips.
Oryginalne „Nie mów mamie, że niania nie żyje” wyreżyserował Stephen Herek. W rolach głównych wystąpili Christina Applegate, Joanna Cassidy i Josh Charles. Film opowiedział o Sue Ellen Crandell, nastolatce, która musi zapanować nad czwórką rodzeństwa, gdy mama wyjeżdża, a zatrudniona przez nią niania nagle umiera. Mimo że film nie był w 1991 roku ani krytycznym, ani komercyjnym sukcesem to doczekał się na przestrzeni lat grona oddanych fanów. Rzućcie okiem na oficjalne oświadczenie Treehouse Studios:
„Nie mów mamie, że niania nie żyje” to kultowy klasyk. Nie możemy doczekać się by móc pokazać publiczności nową interpretację, która będzie równie szalona i nieokiełznana co oryginał, ale przy okazji odpowiednio bystra i związana ze światem współczesnym.
źródło: Deadline.com / zdj. Warner Bros.