Wygląda na to, że Universal Pictures odnalazło reżysera, który zajmie się zapowiedzianą parę miesięcy temu kontynuacją katastroficznego widowiska „Twister”. Za kamerą może znaleźć się Lee Isaac Chung, reżyser i scenarzysta docenionego dramatu studia A24 „Minari”.
W październiku do sieci trafiła informacja o planach na kontynuację hitu z 1996 roku. Wraz z przybliżonym terminem wejścia na plan (w raporcie wspomniano już o wiośnie przyszłego roku) rozeszła się krótka lista głównych kandydatów (znaleźli się na niej między innymi Jimmy Chin, Travis Knight, Elizabeth Chai Vaserhelyi i Dan Trachtenberg), ale wszystko wskazuje na to, że wytwórnia zdecyduje się na zatrudnienie twórcy, którego zabrakło w tamtym zestawieniu.
W raporcie zamieszczonym dziś na łamach Deadline czytamy, że wytwórnia prowadzi obecnie negocjacje z reżyserem „Minari”. O wybraniu tego twórcy miały zadecydować między innymi jego osobiste doświadczenia powiązane z tematyką „Twistera”. Filmowiec dorastał na farmie w Arkansas – na obszarze, na którym bardzo często pojawiały się tornada.
Według wczesnych zamysłów, nowy film o łowcach burz nosi tytuł „Twisters”. Choć kontrakt nie został jeszcze podpisany, Universal liczy na zatrudnienie do filmu Helen Hunt, czyli gwiazdy pierwowzoru sprzed ćwierć wieku. W oryginalnym filmie aktorka pojawiła się obok Billa Paxtona. Scenariusz sequela napisał Mark L. Smith, mający w dorobku między innymi tekst do „Zjawy”. Pierwsze zapowiedzi wskazują, że film ma skupić się na wątku bohaterki Hunt oraz jej córki, która podobnie jak rodzice zajmuje się ściganiem burz.
źródło: Deadline / zdj. Warner Bros.