Prace na planie szykowanego przez HBO spin-offu „Gry o Tron” dobiegły końca. O zamknięciu produkcji „House of the Dragon” i wrażeniach z seansu kilku pierwszych odcinków na swoim blogu opowiadał George R. R. Martin, autor literackiego pierwowzoru serii.
Przypomnijmy, że prace nad „House of the Dragon”, opartym na powieści „Ogień i krew”, ruszyły w kwietniu ubiegłego roku. Akcja spin-offu zostanie osadzona na 300 lat przed wydarzeniami z pierwszego sezonu oryginalnej serii. Serial ma skupi się na początkach panowania rodu Targaryenów oraz jego upadku. Głównymi bohaterkami produkcji będą Rhaenyra Targaryen i Alicent Hightower, postacie przelotnie wspomniane w serii powieści „Pieśń lodu i ognia”.
We wczorajszym wpisie na swoim blogu, George R. R. Martin ujawnił, że twórcy pracujący nad serialem w Londynie poinformowali go o oficjalnym zakończeniu fazy zdjęciowej do wszystkich dziesięciu odcinków pierwszego sezonu. Przy tej okazji, autor „Ognia i krwi” potwierdził, że kilka pierwszych odcinków zostało mu już zaprezentowane. Efekt miał go zachwycić, chociaż – jak podkreślił – serial wciąż wymaga wiele pracy.
Widziałem wstępne cięcie kilku odcinków i się w nich zakochałem. Oczywiście przed twórcami jest jeszcze sporo pracy. Efekty specjalne, color grading, ścieżka dźwiękowa, wszystkie prace postprodukcyjne. Ale scenariusz, reżysera i aktorstwo zapowiadają się znakomicie. Liczę na to, że [serial] spodoba wam się tak bardzo, jak mi. Chylę czoła przed Ryanem, Miguelem, ich ekipą i tą wspaniałą obsadą.
Sprawdź też: Co dalej z bohaterkami „Seksu w wielkim mieście”? Szef HBO Max o 2. sezonie „I tak po prostu…”.
W tym samym wpisie, Martin zaadresował kwestię możliwej daty premiery „House of the Dragon”. „Chciałbym móc wam to wyjawić” – czytamy na jego blogu. „Wiele pracy trzeba jeszcze wykonać, a covid utrudnia precyzyjne planowanie. Tej wiosny? Nie sądzę. Może tego lata. To możliwe. Zimy? Kto wie. Dowiecie się wtedy, kiedy i my się dowiemy.”
Reżyserem pilotażowego odcinka oraz kilku innych epizodów „House of the Dragon” jest Miguel Sapochnik, który stanął za kamerą sześciu odcinków „Gry o Tron”, w tym „Hardhome”, „Battle of the Bastards” i „Winds of Winter”. Sapochnik jest też jednym z showrunnerów serialu, wraz z Ryanem J. Condalem.
źródło: Georgerrmartin.com / zdj. HBO