Takiego „Predatora” jeszcze nie było! „Predator: Badlands” zachwyca znakomitym zwiastunem!

20th Century Studios zaprezentowało pełny zwiastun filmu „Predator: Badlands”, którego premiera została zaplanowana na 7 listopada 2025 roku. Reżyserią projektu zajął się Dan Trachtenberg – twórca znakomicie przyjętego „Prey” oraz tegorocznej animowanej antologii „Predator: Pogromca zabójców”.

Fani „Predatora” i... „Obcego” mają powody do radości

Akcja filmu rozgrywa się w przyszłości, na odległej planecie. Głównym bohaterem jest młody Predator o imieniu Dek (w tej roli Dimitrius Schuster-Koloamatangi), który zostaje wygnany ze swojego klanu. Wkrótce spotyka androidkę Thię (Elle Fanning)syntetyka stworzonego przez korporację Weyland-Yutani, dobrze znaną fanom uniwersum „Obcego”. Choć początkowo nic ich nie łączy, szybko stają się nieoczekiwanymi sojusznikami.

To zresztą być może niejedyne nawiązanie do „Obcego”. W zwiastunie fani dostrzegli uderzające podobieństwo mecha pojawiającego się w finałowych scenach trailera do kultowego egzoszkieletu P-5000 Powered Work Loader – tego samego, którego używała Ellen Ripley w końcówce filmu „Obcy: decydujące starcie”. Wszystko wskazuje na to, że „Badlands” będzie czerpać z mitologii „Obcego” – a być może Ksenomorf pojawi się na ekranie osobiście.

Największą nowością „Badlands” jest zmiana perspektywy – tym razem to Predator staje się protagonistą. Zamiast kolejnej opowieści o polowaniu na ludzi, film skupia się na relacji między Yautją (Predatorem) a androidką, którzy wspólnie wyruszają w niebezpieczną misję. Ich celem jest odnalezienie tzw. „Najdoskonalszego drapieżnika” – legendarnej istoty, która ma przetestować granice ich możliwości.

Sprawdź też: Znamy nowego Jasona z „Piątku 13-go”! Możecie być zaskoczeni!

Wszystko wskazuje na to, że „Predator: Badlands” zaoferuje świeże spojrzenie na dobrze znane uniwersum, głęboko zakorzenione w mitologii zarówno „Predatora”, jak i „Obcego”. 

Zwiastun zobaczycie poniżej:

zdj. 20th Century Studios