Prawie całe Hollywood stanęło przez epidemię koronawirusa, ale znalazły się też projekty, na które chwilowy paraliż nie ma wpływu. Jednym z takich jest „Kosmiczny mecz 2”.
W ostatnim z wywiadów główny gwiazdor projektu LeBron James zapewnił, że przyszłoroczna data premiery filmu nie jest zagrożona, a prace nad postprodukcją filmu nadal trwają.
Premierę „Space Jam 2” od początku planowano na lato 2021 roku. Więc jesteśmy w pewnym sensie bez opóźnienia. Duża część filmu to animacja, więc przebywanie w domu jest nam na rękę. Tak jak wszystko na świecie, trochę zwolniliśmy, ale wciąż jesteśmy na dobrej drodze. Nie mogę się doczekać. W tym czasie chciałbym, żebyśmy mogli to teraz wypuścić, i dać ludziom do obejrzenia w ich domach. Ale czekamy do następnego lata. Jesteśmy podekscytowani.
Reżyserem filmu jest Malcolm D. Lee mający na swoim koncie między innymi „Straszny film 5”, a także komedię „Wieczorówka”, w której zagrali Kevin Hart i Tiffany Haddish. „Kosmiczny mecz 2” ma zadebiutować na dużym ekranie 16 lipca 2021 roku. W projekt w roli producenta zaangażowany będzie także Ryan Coogler, twórca „Creeda” i „Czarnej Pantery”.
Istotne informacje na temat filmu zdradził ostatnio także Paul Scheer znany z serialu „Black Monday”, w którym występował obok Dona Cheadle'a. Aktor ujawnił, że popularny War Machine z filmów Marvela zagra w produkcji Warnera złoczyńcę.
W rzeczywistości Don Cheadle, z którym robię „Black Monday”, jest złym facetem w „Space Jam 2” i powiedział mi, że LeBron jest naprawdę świetny.

W głównego bohatera filmu wcieli się LeBron James. Jego żonę zagra Sonequa Martin-Green, znana fanom seriali „Star Trek: Discovery” i „Żywe trupy”. W pozostałych bohaterów wcielą się: Damian Lilliard, Anthony Davis, Klay Thompson, Diana Taurasi i Nneka Ogwumike i Don Cheadle.
źródło: Movieweb / Cinemablend / zdj. Marvel / Warner Bros.