Wyczekiwana piąta już odsłona przygód Shreka, Fiony i Osła pojawi się w kinach dużo później, niż początkowo planowano. Zeszłego wieczoru, kierownictwo studia Universal poinformowało o licznych zmianach w ich nadchodzącym kinowym repertuarze - zamiast „Shreka 5”, w grudniu 2026 roku w dystrybucji pojawi się nowa część „Minionków”.
„Shrek 5” opóźniony! Film pojawi się w kinach dopiero w 2027 roku
Uwielbiana seria filmów animowanych studia DreamWorks o perypetiach ogra Shreka i jego przyjaciół, miała po raz piąty trafić na ekrany kin w lipcu 2026 roku. Wczorajszego wieczoru, do mediów trafiła jednak informacja, która może stanowić zawód dla wiernych fanów tej historii - kolejny film z Mike'em Myersem i Eddie'em Murphym ma zadebiutować dopiero w 2027 roku. W miejsce „Shreka 5” trafić ma bowiem sequel innej znanej franczyzy - „Minions 3”! Po wielkim sukcesie „Gru i Minionki: Pod przykrywką”, twórcy dostarczą widzom kolejną część spin-offów serii, jednak na ten moment jej fabuła okryta jest tajemnicą.
Przesunięta premiera „Shreka 5” może rozczarować jeszcze z jednego powodu - wystartowanie w kinach w 2026 pozwoliłoby filmowi świętować 25-lecie istnienia serii, której pierwszy film zadebiutował w Stanach Zjednoczonych 18 maja 2001 roku. Ostatecznie, sequel „Shreka” przeniesiony na 2027 rok będzie obchodzić inną rocznicę - od premiery ostatniej części franczyzy, „Shrek Forever” minie wówczas 15 lat.
Sprawdź też: Colman Domingo dołącza do Glena Powella w filmie „The Running Man”! Kogo zagra?
W piątej odsłonie „Shreka” swoje kultowe role powtórzą Mike Myers, Eddie Murphy oraz Cameron Diaz, która w tym roku po raz pierwszy od kilkunastu lat wystąpi w nowym filmie dla Netflixa „Back in Action”. Fabuła nowego „Shreka” nie została do tej pory upubliczniona, jednak wiemy, kto będzie odpowiedzialny za kształt kolejnego sequela. Funkcję reżysera po raz kolejny przejmuje Walt Dohrn, który nakręcił także „Shreka 2” oraz „Shreka Trzeciego”.
Poza premierą „Shreka 5”, w przyszłości czeka nas także spin-off serii poświęcony Osłu, w którego wciela się Eddie Murphy. Na razie jednak, szczegóły projektu również pozostają dla nas zagadką.
Źródło: Collider, zdj: DreamWorks