
W świecie streamingu pojawi się za chwilę kolejny kostiumowy romans. Platforma Prime Video pozazdrościła Netfliksowi sukcesu „Bridgertonów”, ale jej przepis na sukces dorzuca do gatunkowej mieszanki sporą porcję akcji, komedii i wulgarnych tekstów. Zobaczcie, jak zapowiada się „My Lady Jane”, produkcja zabierająca nas do alternatywnego świata Tudorów. Premiera już w czerwcu.
Romans, akcja, alternatywna historia i wulgarne teksty w serialu „My Lady Jane”
Serial inspirowany powieścią o tym samym tytule opowiada historię rodziny królewskiej Anglii, w której syn króla Henryka VIII, Edward, nie umiera na gruźlicę, a Lady Jane Grey oraz jej mąż Guildford nie zostają ścięci na szubienicy. I takim sposobem, błyskotliwa Jane niespodziewanie zostaje królową Anglii, co sprawia, że staje się celem złoczyńców dążących do zdobycia nie tylko jej korony, ale i głowy.
Sprawdź też: Serialowy megahit wrócił na Netflix i nie zawiódł! Oglądalność wystrzeliła w kosmos.
Gwiazdą serialu jest debiutująca na ekranie Emily Bader. Obok niej w obsadzie pojawili się: Edward Bluemel („Obsesja Eve”) jako Guildford Dudley, Jordan Peters („Pirates”) w roli króla Edwarda i Dominic Cooper („Kaznodzieja”) jako Lord Seymour, Anna Chancellor („Pennyworth”) jako Lady Frances Grey, matka Jane, Rob Brydon („The Trip”) jako Lord Dudley, ojciec Guildforda i Jim Broadbent („Książe”) jako wuj Jane, książę Leicester.
Premierę komediowego romansu „My Lady Jane” zapowiedziano w serwisie Prime Video już na 27 czerwca. Pierwszy sezon będzie liczył osiem odcinków. Za serial odpowiada Gemma Burgess (trylogia „Brooklyn Girls”).
zdj. Amazon Prime Video