Baner
Prime Video wzywa kinomanów! Na platformę w końcu trafił ten OSCAROWY hit

Nie od dziś wiadomo, że platforma Prime Video kompletuje w swojej ofercie prawdziwe perełki kina. Do katalogu streamera trafił własnie film, którym długo zachwycali się miłośnicy oscarowych hitów. Mowa o  „Jak zostać królem”, któremu w przed piętnastoma laty Akademia Filmowa przyznała statuetkę za najlepszą produkcję. 

Nowości platformy Prime Video. „Jak zostać królem” od dziś w ofercie streamera!

Słynny dramat historyczny z 2010 roku przedstawia losy króla Jerzego VI, który na samym początku swego panowania usiłuje przezwyciężyć własne słabości i poprowadzić Anglików w przełomowym momencie historii. Jedyną osobą, która może pomóc monarsze w – dosłownie – odnalezieniu własnego głosu i stawieniu czoła kolejnej wielkiej wojnie w Europie okazuje się... australijski specjalista o bardzo nietypowych metodach pracy nad wymową. Między mężczyznami zawiązuje się przyjaźń, która zadecyduje o losach całego kraju. 

Produkcja, której reżyserem jest Tom Hooper została nagrodzona aż czterema Oscarami, z czego dwa powędrowały na konta dwóch gwiazd pierwszego i drugiego planu: Colina Firtha (w roli Jerzego VI) i Geoffreya Rusha (grającego logopedę Lionela Logue'a). Prestiżowa statuetka trafiła też do samego Hoopera, który w kolejnych latach nakręcił między innymi filmy „Les Misérables. Nędznicy” oraz „Dziewczyna z portretu”.

Sprawdź też: Zendaya, Sweeney i Grande w jednym projekcie!? Zagrają w remake'u kultowej komedii Jennifer Aniston?

W „Jak zostać królem” wystąpili też Helena Bonham Carter, Guy Pearce, Michael Gambon i Timothy Spall. Nominowaną do Oscara ścieżkę dźwiękową stworzył zaś wybitny francuski kompozytor Alexandre Desplat.

Jeśli – co mało prawdopodobne – jeszcze nie mieliście okazji zobaczyć filmu, albo po prostu chcecie go powtórzyć, znajdziecie go w kilku serwisach VOD (ma go między innymi Player, Rakuten i TVP VOD). Z kolei do Prime Video film „Jak zostać królem” trafił dziś jako część oferty abonamentowej.

Co jeszcze można znaleźć na Prime Video? Warto przyjrzeć się, co takiego pojawi się w usłudze streamingowej pod koniec stycznia i na początku lutego – nie zabraknie następnych wielkich klasyków!

zdj. Prime Video