Producentka Jamesa Bonda mówi: "nadszedł czas na czarnego 007"

Pojawiają się kolejne spekulacje dotyczące zaangażowania czarnoskórego aktora do zagrania głównej roli w filmie o Agencie 007. Głównym kandydatem do tej roli pozostaje cały czas Idris Elba.

W najnowszym Bondzie, który wejdzie do kin w listopadzie 2018 roku, po raz kolejny w tajnego Agenta 007 wcieli się Daniel Craig. Nikt chyba nie ma jednak wątpliwości, że będzie to jego ostatni występ w tej roli. Aktor chciał zakończyć przygodę z serią po filmie Spectre, ale ostatecznie dał się przekonać do zagrania w kolejnej odsłonie cyklu. Od dawna pojawiają się jednak spekulacje, że kolejnego Bonda powinien zagrać czarnoskóry aktor, a wśród najczęściej wymienianych kandydatów jest Idris Elba.

Jak donosi brytyjski Daily Star, podobnego zdania jest producentka filmu o Bondzie, Barbara Broccoli, która jest związana z serią od 1987 roku. Fragment rozmowy z producentką ujawnił reżyser Antoine Fuqua. Broccoli miała stwierdzić, że:

Nadszedł czas, by rolę super-szpiega przejął aktor o innym kolorze skóry niż biały.

Antoine Fuqua dodał, że według niego do roli świetnie nadawałby się Idris Elba, który odznacza się odpowiednią aparycją, idealną dla Agenta 007.

Prace na planie nowego filmu o Bondzie ruszą 3 grudnia bieżącego roku. Premierę filmu zapowiedziano na 8 listopada 2019 roku. Nieco wcześniej, bo 25 października, film zadebiutuje w kinach w Wielkiej Brytanii.

źródło:  Cnet.com / zdj. Warner Bros.