Producentka „The Morning Show” ujawnia plany na 3. sezon. Będzie skok w czasie

Parę dni temu na platformie Apple TV+ debiutował finałowy odcinek drugiego sezonu „The Morning Show”. Teraz, o planach na trzecią serię odcinków w nowym wywiadzie opowiedziała producentka serii, Kerry Ehrin.

Choć Apple nie podjęło jeszcze decyzji o tym, czy serial z Jennifer Aniston i Reese Witherspoon doczeka się trzeciego sezonu, to Ehrin ma już pewien plan na następne odcinki. Jeśli serial doczeka się przedłużenia, to widzowie mogą spodziewać się między innymi skoku w czasie.

Instynkt podpowiada mi, że zaliczymy przeskok w czasie. (...) Chciałabym zobaczyć więcej Bradley i Laury. Myślę, że Alex po raz pierwszy od odcinka pilotażowego znalazła się w miejscu, w którym jest w stanie zaakceptować to kim jest i zmierzyć się ze swoimi najgorszymi strachami. Chciałabym móc zobaczyć, jak odradza się jak feniks. Chciałabym zobaczyć, jak uczy się żyć pełnią życia, być obecna i kochająca. Wiem, że może nie brzmi to jak bardzo angażujące, dramatyczne elementy fabuły, ale ja takie historie zaczynam w ten sposób: najpierw pokazuję co postać ma w sobie, później zastanawiam się, czego chciałabym z nimi doświadczyć i myślę, że na tym etapie Alex naprawdę na to wszystko zasługuje. Ciekaw jestem, jaki będzie dalszy los UBA. Uwielbiam też relację Cory'ego [granego przez Billy'ego Crudupa] ze Stellą. Myślę, że opisuje ona proces przejściowy między starym i nowym światem. Myślę, że to bardzo głębokie postacie i jestem ciekawa, jak w dalszym stopniu będą się rozwijały.   

W drugiej serii serialu Apple'a powróciły gwiazdy pierwszego sezonu: Steve Carell, Billy Crudup, Mark Duplass, Nestor Carbonell, Karen Pittman, Bel Powley, Desean Terry, Janina Gavankar, Tom Irwin i Marcia Gay Harden. Do obsady dołączyli także: Greta Lee, Ruairi O’Connor, Hasan Minhaj, Holland Taylor, Tara Karsian, Valeria Golino i Julianna Margulies.

zdj. Apple