Netflix zaprezentował pełny zwiastun swojego nowego filmu akcji pod tytułem „Carter”. To pierwsza oryginalna produkcja filmowa od streamingowego giganta przygotowana na drugą połowę roku, która została wyprodukowana w Korei. Film opowiada o tytułowym agencie, który ryzykuje życie, próbując odkryć swoją tożsamość.
Dwa miesiące po śmiertelnej pandemii, która zaczęła się w strefie zdemilitaryzowanej DMZ, a potem zdziesiątkowała Stany Zjednoczone i Koreę Północną, Carter budzi się, nie pamiętając nic ze swojej przeszłości. W głowie ma tajemnicze urządzenie, a w ustach — zabójczą bombę. Dziwny głos dochodzący z jego ucha wydaje mu rozkazy. Bomba może wybuchnąć w każdej chwili — chyba że uratuje dziewczynę, która jest jedynym antidotum na wirusa. Ale CIA i północnokoreańscy organizatorzy zamachu stanu depczą mu po piętach.
Sprawdź też: We wrześniu poznamy nową Fantastyczną Czwórkę? Na to wskazują doniesienia z Marvela.
Film wyreżyserował Jung Byung-gil. W głównej roli zobaczymy Joo Wona znanego z wielu rozmaitych ról w koreańskich produkcjach filmowych i dramatycznych. Premierę filmu „Carter” zaplanowano na platformie Netflix już na 5 sierpnia.
zdj. Netflix