Ray Winstone grający jednego z nowych bohaterów uniwersum Marvela w filmie „Czarna Wdowa” zdradził kilka interesujących szczegółów na temat swojej postaci.
W ramach wypowiedzi do książki „Marvel's Black Widow: The Official Movie Special Book” promującej najbliższe widowisko MCU aktor potwierdził między innymi, że to jego bohater stoi za stworzeniem programu Czerwonego pokoju, który stworzył tytułową Czarną Wdowę, a także osobiście odpowiada za powołanie do służby Czerwonego Strażnika, rosyjskiego odpowiednika Kapitana Ameryki, którego zagrał David Harbour.
To facet, który chciał wypisać się ze starej Rosji po upadku komunizmu. Naprawdę chciał coś zmienić i chciał chronić swój naród. Myślę, że początkowo miał wielkie plany, ale jak większość ludzi w takich sytuacjach uległ chciwości. Program Czarnej Wdowy należy do niego. Wdowy są częścią jego zespołu. Są jak jego ninja. Red Guardian został stworzony jako rosyjska wersja Kapitana Ameryki. Jest wielkim, potężnym gościem, który wierzy w Rosję. Jeśli Ameryka zrobi bombę, to Rosja musi zrobić jeszcze większą bombę. Cóż, masz Kapitana Amerykę, który jest całkiem przystojnym facetem i ma swój sprzęt, więc Rosja musiała stworzyć coś, co ich zdaniem jest jeszcze lepsze. Red Guardian jest bardzo lojalny wobec Dreykowa.
Fabuła filmu została osadzona po wydarzeniach z filmu „Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów”. Zobaczymy, jak bohaterka będzie znajdowała się w specyficznym położeniu, w którym nie będzie mogła zwrócić się do nikogo o pomoc i będzie musiała zmierzyć się z własnymi demonami. W obsadzie filmu są Scarlett Johansson jako Czarna Wdowa oraz nowe twarze MCU, czyli David Harbour jako Alexei aka The Red Guardian, Florence Pugh jako Yelena, O. T. Fagbenle jako Mason i Rachel Weisz jako Melina.
zdj. Marvel