Najnowsze dane dotyczące oglądalności tegorocznej, 78. ceremonii wręczenia Złotych Globów wskazują, że gala straciła ponad połowę widowni względem zeszłego roku. Liczby wskazują, że przy obecności zaledwie 6,9 miliona widzów, popularność Globów spadła o zawrotne 64% w zestawieniu z ostatnim rozdaniem.
Zgodnie z danymi Nielsena, galę w 2020 roku oglądało ponad 18 milionów widzów. Niecałe 7 milionów oglądających tegoroczną edycję przybliżyło stację NBC do oglądalności zarejestrowanej podczas trwającego w 2008 roku strajku scenarzystów, kiedy to do rozdania doszło podczas oficjalnej konferencji prasowej. Nietypową ceremonię oglądało wówczas zaledwie 6 milionów widzów.
Dodajmy, że jeżeli mielibyśmy zestawić oglądalność tegorocznej edycji Globów z ceremoniami przeprowadzanymi przez lata w normalnych warunkach, wypadłaby ona wówczas najgorzej ze wszystkich transmisji od 1996 roku, kiedy to stacja NBC rozpoczęła nadawanie ceremonii.
Przypomnijmy, że wielkim zwycięzcą tegorocznej gali okazał się film „Nomadland” w reżyserii Chloé Zhao, który wybrano najlepszym filmem dramatycznym, a Zhao otrzymała statuetkę za reżyserię. Pełną listę zwycięzców znajdziecie w tym miejscu.
Źródło: USA Today / zdj. NBC