Reżyser „Welcome to Chechnya” komentuje sankcje nałożone na czeczeńskiego przywódcę

Kilka dni temu władze Stanów Zjednoczonych zdecydowały się nałożyć sankcje na Ramazana Kadyrowa. Przywódcy Czeczenii zarzuca się rażące naruszenia praw człowieka, w tym stosowanie tortur wobec obywateli republiki, zwłaszcza tych o odmiennej orientacji seksualnej. Teraz sprawę skomentował David France („How To Survive A Plague”), reżyser głośnego filmu dokumentalnego przybliżającego fatalne warunki życia ukraińskich członków społeczności LGBTQ. 

France nie jest pewny, czy jego debiutujący końcem czerwca dokument „Welcome To Chechnya” wpłynął na decyzję rządu USA, ale wszystko wskazuje na to, że w istocie, mógł być on ostatecznym powodem, dla objęcia Kadyrowa zakazem wstępu na teren Stanów Zjednoczonych.

Byłem zaskoczony, bo przecież problem był przedmiotem opinii publicznej od jakichś trzech lat. A obecna administracja nie zdecydowała się dotychczas zainterweniować w sprawie. Wygląda na to, że film ożywił dyskusje i wprowadził ją do aktualnego obiegu. (...) Okazał się efektownym sposobem przyciągnięcia uwagi ludzi do tego problemu. (...) Do tej pory z Waszyngtonu, ani skądkolwiek indziej nie słyszeliśmy w końcu żadnych głosów w tej sprawie.  

 „Welcome To Chechnya” przybliża kulisy brutalnych rządowych praktyk wymierzonych w społeczność LGBTQ, a zarazem komentuje brak jednolitych, globalnych głosów krytyki oraz zerowe zainteresowanie Kremla. David France zaprezentował bezkompromisowe świadectwo koszmarnych warunków życia oraz nieistniejących praw obywatelskich, wzbogacone o zarejestrowane dowody maltretowania i mordowania gejów i lesbijek w Czeczenii. 

Film zadebiutował na HBO 30 czerwca. Niestety w chwili obecnej nie ma możliwości zobaczenia go na platformie HBO GO.   

Źródło: Variety / zdj. HBO