Reżyser „Życia Pi” nakręci filmową biografię Bruce’a Lee. Ujawniono, kto zagra główną rolę

Sony Pictures zabiera się za realizację widowiska biograficznego poświęconego legendarnemu mistrzowi sztuk walki, Bruce'owi Lee. Za kamerą filmu stanie Ang Lee, nagrodzony dwiema statuetkami Oscara twórca „Życia Pi” i „Tajemnicy Brokeback Mountain”. Kto pojawi się w głównej roli? 

Za wyprodukowanie biopika odpowie należąca do Sony firma 3000 Pictures („Gdzie śpiewają raki”, „Kochanek Lady Chatterley”). Na łamach serwisu Deadline ujawniono dziś, że w Bruce'a Lee wcieli się syn reżysera, Mason Lee. Przygotowaniem scenariusza zajmuje się obecnie Dan Futterman, mający w dorobku teksty do takich filmów jak „Capote” czy „Foxcatcher”. Dodajmy, że w obecnej pracy wykorzysta on na wcześniejsze wersje scenariusza, napisane przez Jeana Castelliego („Najdłuższy marsz”), Alexa Lawa („The Illegal Immigrant”), Mabel Cheung („City of Glass”) i Wellsa Towera („Pain Hustlers”).

Sprawdź też: Netflix chce bezpośrednio nagradzać twórców za sukces. Rusza pilotażowy program w Polsce

Nieakceptowany w pełni ani jako Amerykanin, ani jako Chińczyk, Bruce Lee był swoistym pomostem między Wschodem i Zachodem – kimś kto przedstawił światu Kung-fu. Był naukowcem sztuk walki, niezwykłym performerem i artystą. Zrewolucjonizował nie tylko sztuki walki, ale również kino akcji. Czuję, że muszę opowiedzieć historię tego wspaniałego, unikalnego człowieka, który poszukiwał swojego miejsca w świecie, kryjąc niezwykłą siłę w ważącym niewiele ponad 60 kilogramów ciele. I który dzięki nieprawdopodobnie ciężkiej pracy przekuł swoje marzenia w rzeczywistość” – opowiadał o swoim kolejnym filmie Ang Lee

Producentami filmu zostali Lawrence Grey, Shannon Lee, Ben Everard, Brians Bell oraz sam Lee. Z ramienia wytwórni projekt nadzorować będą Elizabeth Gabler i Marisa Paiva. „Życie Bruce;a Lee to wieloletni passion project Anga – prawdziwie emocjonująca opowieść triumfów i konfliktów poświęcona jednemu z czołowych, rzeczywistych bohaterów kina akcji naszych czasów” – opisywała film Gabler. „Wszyscy w Sony i 3000 Pictures jesteśmy naprawdę dumni, że możemy wspomóc Anga i jego ekipie w stworzeniu czegoś, co naszym zdaniem będzie prawdziwym kinowym wydarzeniem”. 

Źródło: Deadline / zdj. Warner Bros.