Ruszają prace nad nowym filmem „Power Rangers”. Nowy scenarzysta wybrany

Hasbro rusza z pracami nad realizacją nowego filmu mającego ponownie uruchomić serię opartą na kultowym serialu „Power Rangers”. Wiemy już, kto będzie odpowiadał za przygotowanie scenariusza oraz reżyserię projektu.

Firmy Hasbro i eOne posiadające prawa do marki „Power Rangers” podpisały umowę na napisanie scenariusza do nowego filmu opartego na popularnej franczyzie z lat 90. ubiegłego wieku. Za historię odpowiedzialny będzie Bryan Edward Hill, scenarzysta seriali „Titans” i „Ash kontra martwe zło”, którego Warner Bros. zatrudnił ostatnio do napisania filmowej adaptacji komiksowej serii „Black”. Kilka miesięcy temu jako scenarzysta do projektu przymierzany był jeszcze Patrick Burleigh, pracujący ostatnio nad historią do drugiej części filmu „Piotruś Królik”.

Za kamerą widowiska stanie natomiast Jonathan Entwistle, twórca pracujący w ostatnich latach przy serialach „The End of the F***ing World” i „To nie jest OK”. W planach jest nie tylko filmowy reset, ale także stworzenie całego filmowo-serialowego uniwersum. Mówi się, że fabuła nowego filmu skupi się na podróżach w czasie i zobaczymy, jak drużyna nastolatków trafia do lat 90. XX wieku (złotego okresu dla franczyzy „Power Rangers”) i będzie musiała znaleźć sposób na powrót do teraźniejszości.

Ostatnie plotki głosiły, że nowy film będzie całkowitym restartem i nie będzie w żaden sposób powiązany z produkcją od studia Lionsgate, która w 2017 roku okazała się finansową klapą. Filmowa wersja „Power Rangers” mająca być początkiem długoletniej serii spotkała się z kiepskim przyjęciem ze strony krytyków i co najważniejsze nie zdołała przyciągnąć do kin odpowiedniej ilości widzów. Film zarobił na całym świecie w kinach tylko 142,3 miliona dolarów, podczas gdy jego budżet wynosił aż 100 milionów.

źródło: deadline.com / zdj. Paramount Pictures / Saban International / FOX