Ruszyła kolejna platforma streamingowa. Jakie filmy i seriale objerzymy na RED GO?

Na polski rynek streamingowy zawitała kolejna platforma. Nowy serwis RED GO dedykowany jest przede wszystkim widzom poszukującym klasycznych produkcji z całego świata oraz mniej popularnych filmów z poprzednich dekad. Jak prezentuje się zawartość katalogu RED GO i oferta cenowa?

Serwis promowany jest jako miejsce dla koneserów kina szukających mniej znanych tytułów, jak również fanów popularnego kina akcji, dramatu, romansu i kryminału. Właścicielem RED GO jest nadawca kanałów telewizyjnych Red Carpet TV i Red Top TV, a tak start serwisu skomentował Leszek Kułak, członek Rady Nadzorczej RED CARPET MEDIA GROUP:

Tworząc platformę RED GO mieliśmy na celu znalezienie niszy na rynku. Udało się to ponieważ żadna platforma ani żaden kanał telewizyjny nie mają tak szerokiej oferty klasyków oraz filmów dla prawdziwych koneserów kina. Platforma RED GO jest komplementarną usługą streamingową, wypełniającą lukę na rynku. Wierzymy, że ze swoją ofertą trafi do serc miłośników dobrego kina.

W ofercie znajduje się mnóstwo klasycznych horrorów, wśród których obecne są dzieła Daria Argento takie jak „Odgłosy” i „Głęboką czerwień”, sporo mniej znanych slasherów, np. „Tuż przed świtem”, „Delirium” czy „Ostrze w ciemności”. Nie zabraknie przy tym pełnych gęstej atmosfery i efektów gore filmów o zombie, które stworzył włoski mistrz kina grozy, Lucio Fulci. Swój udział w katalogu platformy mają też klasyki kina niemego od Charliego Chaplina i Bustera Keatona.

W ofercie RED GO znajdą się też westerny takie jak „Nazywam się Nobody” czy „Człowiek zwany Ciszą”. Nie zabraknie przedstawicieli kina włoskiego: „Matka i córka” oraz francuskiego: „Cena strachu” czy „Widmo” oraz mniej popularnych produkcji goszczących przed laty na ksetach VHS: „PACO. Maszyna do zabijania”. Platforma proponuje też filmy spod znaku blaxploitation oraz produkcje z pogranicza erotyki i horroru, nakręcone na fali przemian obyczajowych przełomu lat 60. i 70., zwane określane gatunkiem sexplotation

W przypadku nowszych produkcji użytkownicy serwisu RED GO już od 10 czerwca będą mogli obejrzeć serial kryminalny „Lata 90.”. To składająca się z 12 odcinków seria oparta na rzeczywistych wydarzeniach pokazująca brutalność rodzącego się świata przestępczego pierwszych lat po aksamitnej rewolucji u naszych południowych sąsiadów. O światku przestępczym i zbrodniach opowiada też kolejna premiera RED GO, czyli serial „Labirynt”. Produkcja utrzymana w klimacie nordyckich kryminałów dostępna będzie od końca czerwca. W inne klimaty widzów zabierze z kolei serial „First Lady”. To licząca aż 95 odcinków historia zwykłej kelnerki, która marzy żeby zostać pierwszą Damą Kolumbii. Do końca tego roku RED GO planuje pokazać premierowo prawie 200 godzin filmów i seriali. Na 2023 rok zaplanowanych jest 100 filmowo-serialowych premier.

Jaka cena abonamentu za RED GO?

Serwis RED GO dostępny pod adresem redgo.film oferuje użytkownikom kilka form dostępu. Podstawowa subskrypcja to miesięczny koszt 14,99 zł. Tymczasem Subskrypcja VIP pozwalająca na dostęp do całej biblioteki oraz oferty Premierowej to 34,99 zł miesięcznie. Platforma oferuje też dostęp w modelu T-VOD tylko do ofert Premierowych w cenie 24,99 zł za ofertę serialową i 14,99 zł za ofertę filmową. Dla osób, które chcą skorzystać z dostępu do paru filmów, dostępne będą kolekcje składające się z kilku tytułów w cenie od 8,99 zł. Można także nabyć dostęp do pojedynczych tytułów w niższych cenach.

źródło: informacja prasowa / zdj. Red Go