Choć w przyszłym miesiącu do oferty Apple TV+ trafi dopiero trzeci sezon serialu „Servant”, najnowsze doniesienia ze studia wskazują na to, że producent wykonawczy M. Night Shyamalan („Old”, „Split”) i pozostali twórcy dreszczowca pracują już nad czwartą serią.
Serial, ktory opisuje losy pary z Filadelfii, przechodzącej żałobę po stracie córki powróci z nowymi odcinkami dokładnie 21 stycznia przyszłego roku. W następnych epizodach zobaczymy, jak bohaterowie kontynuują enigmatyczną walkę z traumą, rozłamem w ich małżeństwie i tajemniczą siłą, która wkradła się do ich domu wraz z przybyciem nowej opiekunki.
O dalszym biegu serialu wspomniały niedawno źródła portalu Production Weekly. Z raportu dowiedzieliśmy się, że czwarty sezon znajduje się już w aktywnym rozwoju. Przypomnijmy, że Apple nie zdecydowało się jeszcze na oficjalne potwierdzenie, że serial wykroczy poza zapowiedzianą trzecią serię. Należy jednak założyć, że wytwórnia czeka do momentu, aż wyemitowane zostaną wszystkie nowe odcinki.
Za scenariusz i główną reżyserię serialu odpowiada Tony Basgallop. Za kamerą części odcinków stanął też sam Shyamalan. Główne role grają Rupert Grint, Lauren Ambrose i Toby Kebbell. W ramach trzeciego sezonu do widzów powędruje dziesięć odcinków.
Źrodło: Bloody Disgusting / zdj. Apple