Za nami światowa premiera filmu „Predator: Badlands”, która odbyła się minionego wieczoru w Londynie, a to oznacza, że pierwsze reakcje na wyczekiwaną produkcję już zalewają media społecznościowe. Choć pełne recenzje nadal są objęte embargiem, to wstępne opinie sugerują, że reżyser „Predatora” stworzył kolejną ekscytującą reinterpretację kultowej serii.
Nowy film o Predatorze zebrał pierwsze opinie!
Według uczestników specjalnego pokazu w Londynie nowy „Predator” to ambitna produkcja science fiction w klimacie kina drogi, który kieruje uniwersum kultowego łowcy na nowe, śmiałe rejony. Wielu chwali Trachtenberga za wyprowadzenie serii poza jej tradycyjne korzenie w stronę czegoś bardziej przygodowego, emocjonalnego i zaskakująco poruszającego.
„Predator: Badlands to wizualny dowód, którego potrzebujemy, aby ukoronować Dana Trachtenberga pionierem serii Predator” — napisał Christopher Rates na X (dawniej Twitter). „Nieustannie przekracza granice przechodząc od akcji/horroru do kina przygodowego, science fiction/fantasy”.
Eammon Parks Jacobs opisał film jako „absolutny hit, bez wypełniaczy”, chwaląc jego rozmach i niepowtarzalny ton. „Może nie jest tak tradycyjnie krwawy, ale świetnie się bawiłem” – napisał w mediach społecznościowych.
Sprawdź też: To nowa obsesja widzów Prime Video! Takie seriale do tej pory podbijały tylko Netfliksa!
Mimo to nie wszyscy byli do końca przekonani co do zmiany tonu filmu. Kilku krytyków ostrzegało, że lżejszy, bardziej rodzinny klimat może zrazić zagorzałych fanów. „Fani starszych odsłon mogą być rozczarowani” — napisał Phil Roberts.
Większość była jednak zachwycona tym, jak twórcy budują świat w swoim nowym filmie. Aaron Percival nazwał „Badlands” absolutnie adaptacją godną komiksów Dark Horse, chwaląc dogłębne zanurzenie się w mitologię Yautja (Predatora) i ambicje przełamywania granic gatunków. Inny z krytyków okrzyknął film „brutalną, emocjonalną podróżą Predatora w poszukiwaniu akceptacji”, podkreślając, że film prezentuje nam „najlepszą walkę wręcz” od lat.
Nawet ci, którzy nazywają go słabszym od poprzedniego filmu Trachtenberga w serii, wciąż uważają go za „najbardziej napakowany akcją film o Predatorze”. Jeden z krytyków, tak podsumował panujące opinie: „Predator: Badlands jest cholernie niesamowity. Pomysłowa akcja, naturalny humor i historia, w którą byłem całkowicie zaangażowany. Dan Trachtenberg nadal naciska wszystkie odpowiednie przyciski w tej serii”.
Film „Predator: Strefa zagrożenia” trafi na ekrany kin 7 listopada 2025 roku.
zdj. Disney