Za trzy miesiące w kinach zobaczymy w końcu drugą część „Diuny”, która pierwotnie miała trafić do nas w listopadzie tego roku. Reżyser Denis Villeneuve zabrał się ostatnio z obsadą do promowania widowiska i potwierdził w jednym z wywiadów, że scenariusz do trzeciego filmu jest już niemal gotowy. Na jego premierę trzeba będzie jednak trochę poczekać.
„Diuna 3” ma już scenariusz. Na premierę trzeba będzie jednak poczekać
O tym, że Villeneuve chciałby stworzyć filmową trylogię, której zakończenie obejmie wydarzenia z drugiego tomu sagi Franka Herberta, mówiło się już w 2021 roku. Reżyser kilkukrotnie powtarzał, że zekranizowanie także „Mesjasza Diuny”, który domyka wiele wątków z pierwszego tomu, jest jego marzeniem. Pod koniec sierpnia zdradził, że rozpoczęły się już prace nad scenariuszem do trzeciego filmu, a teraz potwierdził, że tekst jest już niemal skończony. Reżyser zaznaczył jednak, że dokończenie tekstu jeszcze chwilę potrwa i dodał jednocześnie, że przed wejściem na plan „Diuny 3” chciałby jednak wyreżyserować jakiś inny film, dla „zachowania psychicznego zdrowia”.
„Nie wiem, kiedy dokładnie wrócę na Arrakis. Być może wcześniej zrobię jakiś objazd, by uciec od słońca. Aby zachować zdrowie psychiczne, mógłbym w międzyczasie zrobić coś innego, ale moim marzeniem jest wrócić jeszcze ostatni raz na tę planetę, którą kocham”. Od kilku miesięcy mówiło się, że Villeneuve będzie chciał wyreżyserować inny film przed powrotem do świata „Diuny” i wygląda na to, że faktycznie tak się stanie. Są nawet dwa projekty, którymi Denis Villeneuve mógłby się zająć. Pierwszy z nich to zapowiadany już od kilku lat film poświęcony Kleopatrze, z którym ostatnio łączono Zendayę. Drugi to adaptacja innego literackiego arcydzieła science fiction: powieści „Spotkanie z Ramą” autorstwa brytyjskiego pisarza Arthura C. Clarke’a.
Zastosowanie dłużej przerwy pomiędzy drugą i trzecią częścią „Diuny” nie będzie przeszkodą z punktu widzenia samej historii opisanej w książkach, bowiem „Mesjasz Diuny” rozgrywa się 12 lat po wydarzeniach opisanych w pierwszej części. Głównym bohaterem nadal jest Paul Atryda, który teraz jest już nie tylko władzą na Arrakis, ale też wszechpotężnym Imperatorem. Jednak jego pozycja i rosnąca popularność stawiają go w niebezpiecznym położeniu. Drugi tom to pełna intryg i politycznych rozgrywek opowieść o władzy, religii i przyszłości ludzkości.
zdj. Warner Bros.