W ramach jednego z odcinków podcastu poświęconego „Scrubs” (w Polsce znanemu pod tytułem, „Hoży doktorzy”), Zach Braff stwierdził, że kultowy serial prędzej czy później doczeka się wskrzeszenia w formie pełnometrażowego filmu.
Gwiazda serialu uwzględniła, że fimowa realizacja wymagałaby zgody zarówno Disneya (serial powstawał dla należącej do Myszki Miki stacji ABC) oraz Billa Lawrence'a, twórcy „Scrubs”. W tej samej rozmowie, Braff posiłkował się przykładem serialu „Świry”, który po ośmiu sezonach w ramówce USA Network doczekał się dwóch filmów (jeden zadebiutował w 2017, a kolejny ma wkrótce zadebiutować na platformie Peacock):
Rozmawiamy o tym, a ja ciąglę wskazuję na „Świry”, które doczekały się dwóch filmów. Myślę, że byłoby świetnie – powrócić do tego wszystkiego wspólnie. Musimy tylko naciągnąć na to Disneya i Billa Lawrence'a Myślę, że to się stanie. Fani z pewnością tego chcą.
Warto dodać, że nie jest to pierwszy raz jak gwiazda produkcji omawiała powrót „Scrubs”. Niedawno Braff i Donald Faison (serialowy doktor Chris Turk) pojawili się w programie „The View”, w którym agitowali dokładnie tę samą inicjatywę. Kilka miesięcy temu Faison wspominał też, że często myśli o tym gdzie znajdują się ich bohaterowie wiele lat po zakończeniu serialu.
źródło: Comicbook / zdj. Disney