Netflix stworzył właśnie kolejny wielki hit małego ekranu. Serial „Bridgertonowie” inspirowany powieściami Julii Quinn pobił wszelkie rekordy i stał się najchętniej oglądaną produkcją na platformie.
Z oficjalnych danych udostępnionych przez platofrmę Netflix wynika, że pierwszy sezon serialu w ciągu pierwszych 28 dni obejrzało na całym świecie rekordowe 82 miliony gospodarstw domowych. Serial widziało więc około 41% z 200 mln subskrybentów Netfliksa. Wynik ten przekracza aż o 19 mln prognozę Netfliksa, którą platforma ujawniła po 10 dniach od premiery. Analizy zakładały wówcza, że w ciągu czterech tygodni po serial sięgnie 63 mln kont.
Serial „Bridgertonowie” pobił tym samym dotychczasowy rekord platformy Netflix, który od roku należał do pierwszego sezonu „Wiedźmina”. Produkcję bazującą na prozie Andrzeja Sapkowskiego w ciągu czterech tygodni obejrzało 76 mln gospodarstw domowych.
Wynik produkcji „Bridgertonowie” wpisuje się ostatni trend pokazujący, że rosnąca baza użytkowników Netfliksa jest w stanie bez generować coraz większą oglądalność. Wystarczy przypomnieć, że blisko rekordu „Wiedźmina” były niedawno seriale „Lupin” (70 mln) i „Gambit Królowej” (62 mln).
Serial „Bridgertonowie” doczekał się już zamówienia drugiego sezonu. Prace na planie nowych odcinków wystartują już wiosną tego roku, co oznacza, że premiery drugiej serii możemy spodziewać się jeszcze pod koniec 2021 roku lub na początku 2020 roku. Netflix zapowiada, że drugi sezon zdominowany zostanie przez Lorda Anthony’ego Bridgertona, a w obsadzie powrócą wszystkie gwiazdy pierwszej serii takie jak Phoebe Dynevor, Golda Rosheuvel, Jonathan Bailey, Luke Newton, Claudia Jessie, Nicola Coughlan, Ruby Barker, Sabrina Bartlett, Ruth Gemmell, Adjoa Andoh, Polly Walker, Bessie Carter i Harriet Cains.
źródło: deadline.com / zdj. Netflix