Uniwersum „Dextera” ewoluuje po raz kolejny, ale tym razem już nie w sposób, którego fani by oczekiwali. Stacja Showtime i Paramount po cichu zrezygnowały z planów na realizację drugiego sezonu prequelu „Dexter: Grzech Pierworodny”, który pierwotnie został przedłużony na kolejną serię.
Prequel serialu „Dexter” jednak nie wróci z drugim sezonem!
Na początku kwietnia tego roku Showtime ogłosiło, że serial „Dexter: Grzech Pierworodny” powróci z drugim sezonem po 10-odcinkowym debiucie, którego akcja rozgrywa się w 1991 roku, a Patrick Gibson wcieli się ponownie w młodego Dextera Morgana. Jednak najnowsze informacje potwierdzają, że nie ustalono daty rozpoczęcia produkcji, a projekt został zawieszony na czas nieokreślony. Oznacza to, że serial najprawdopodobniej został anulowany i nie doczeka się drugiego sezonu.
Decyzja ta zapadła w związku z reorganizacją Paramount po fuzji ze Skydance. Seria „Dexter”, wcześniej należąca do Showtime/MTV Entertainment, jest teraz pod szyldem ponownie otwartego Paramount Television Studios, nadzorowanego przez Matta Thunella. Pod nowym kierownictwem, zainteresowanie marką przeniosło się z prequela na bezpośrednią kontynuację historii Dextera w ramach serialu „Dexter: Zmartwychwstanie”.
Sprawdź też: HBO Max nokautuje Netfliksa w ten weekend! 5 nowości do obejrzenia!
Projekt stanowi kontynuację sagi kultowego antybohatera Michaela C. Halla z oryginalnego serialu emitowanego w latach 2006–2013 oraz wznowionego w latach 2021–2022 serialu „Dexter: Nowa Krew”. Serial „Dexter: Zmartwychwstanie” będzie dostępny w Polsce od 12 września w ofercie serwisu SkyShowtime. Showrunnerem i producentem wykonawczym serialu jest nominowany do nagrody Emmy Clyde Phillips. W tytułową rolę Dextera Morgana ponownie wciela się Michael C. Hall (Dexter).
W ciągu najbliższych tygodni planowane jest także rozpoczęcie prac nad scenariuszem do drugiego sezonu, co sygnalizuje silną pozycję serialu, który nie otrzymał jeszcze oficjalnie zielonego światła na kontynuację. Serial radzi sobie jednak dobrze na platformach Paramount+ i kanale linearnym Showtime, a premierowy odcinek przyciągnął 3,1 mln widzów w weekend otwarcia i wzrósł do 4,4 mln w ciągu tygodnia.
źródło: variety.com / zdj. SkyShowtime