Zgodnie z najnowszymi doniesieniami premiera planowanego na jesień tego roku serialu „Falcon i Zimowy żołnierz” została przyspieszona. Pierwsza seria MCU przewidziana ekskluzywnie na platformę Disney+ ma rzekomo zadebiutować już w sierpniu!
Przyczyną takiego stanu rzeczy jest najpewniej inna zmiana w kalendarzu premier Marvela. Serial „WandaVision”, który miał zadebiutować na platformie streamingowej Disneya wiosną przyszłego roku, został ostatnio przesunięty kilka miesięcy wcześniej, w slot zajmowany do tej pory przez produkcję „Falcon i Zimowy żołnierz”.
Wydarzenia serialu o dwóch następcach Kapitana Ameryki będą osadzone po filmie „Avengers: Koniec gry”, kiedy to Falcon przejął funkcję Steve'a Rogersa. Jak zdradził na konwencie sam Kevin Feige, serial skoncentruje się na tym, co Sam Wilson zamierza uczynić z dziedzictwem swojego przyjaciela.
W obsadzie dwójce głównych aktorów, Anthony'emu Mackiemu i Sebastianowi Stanowi, towarzyszyć będą Emily VanCamp, która powróci jako Sharon Carter oraz Wyatt Russell wcielający się w Johna Walkera, znanego lepiej jako U.S. Agent, pracujący dla rządu zastępca Kapitana Ameryki. Nie zabraknie też Daniel Brühl powracającego w roli Barona Zemo.
źródło: Deadline.com / zdj. Disney