Serial „WandaVision” dostanie więcej odcinków od innych produkcji MCU?

Do tej pory wydawało się, że większość serialowych produkcji Marvela szykowanych na platformę Disney+ będzie składała się jedynie z sześciu godzinnych epizodów, ale nowa plotka ujawnia, że przynajmniej jeden z tytułów może doczekać się zdecydowanie większej liczby odcinków.

Aktorzy wcielający się w bohaterów Marvela ujawniali w ostatnich miesiącach, że zarówno serial „Falcon i Zimowy żołnierz”, jak i „Loki” będą liczyły dokładnie sześć epizodów. Mówiło się co prawda, że każda z tych produkcji doczeka się najprawdopodobniej drugich sezonów, ale pierwsze z nich miały ograniczać się wyłącznie do sześciu godzinnych epizodów. Wygląda jednak, że nie dotyczy to produkcji o przygodach Scarlet Witch i Visiona. Najnowsza plotka opierająca się na filmografii jednego z kaskaderów grającego w serialu wskazuje bowiem, że wystąpił on w dziewiątym odcinku serialu, więc na „WandaVision” może złożyć się przynajmniej o trzy odcinki więcej, niż w przypadku pozostałych produkcji Disney+.

Ostatnio pojawiła się informacja, że w lipcu wystartują dokrętki do serialu. Ekipa ma spotkać się na planie zdjęciowym w Los Angeles na cztery miesiące po zakończeniu głównych prac. Premiera serialu „WandaVision” została zaplanowana na grudzień 2020 roku. W serialu Paul Bettany ponownie wcieli się w Visiona, a Elizabeth Olsen powróci do roli Scarlet Witch.

Jeśli natomiast chodzi o pozostałą obsadę serialu, to wiemy, że pojawi się w nim Monica Rambeau, którą poznaliśmy w filmie Kapitan Marvel”. Wówczas była ona młodą córką najlepszej przyjaciółki Carol Danvers, a aktualnie stała się nową superbohaterką znaną w komiksach pod pseudonimami Pulsar, Photon czy Spectrum. W jej dorosłą wersję wcieli się Teyonah Parris, którą w zeszłym roku mogliśmy oglądać w filmie Gdyby ulica Beale umiała mówić.

źródło: murphysmultiverse.com / zdj. Marvel