Zapowiadana od lat serialowa adaptacja popularnej gry wideo „Halo” straci jednego z showrunnerów. Swoje odejście od produkcji po przygotowaniu pierwszego sezonu zapowiedział Steven Kane.
Prace nad pierwszą serią odcinków trwają na planie w Budapeszcie. Kane pełni obowiązki showrunnera obok Kyle'a Killena („Przebudzenie”, „Gry umysłu”). Zgodnie z ostatnimi doniesieniami, decyzja o opuszczeniu ekranizacji, w przypadku nadania jej dalszego biegu, została przez Kane'a uzasadniona przyczynami osobistymi.
Przypomnijmy, że serial został niedawno przejęty od stacji Showtime przez platformę Paramount+. Pierwszy raz o adaptacji serii strzelanek wydawanych przez Microsoft Studios mówiło się w 2018 roku, kiedy jej realizację zapowiedziała stacja Showtime. Z projektem związali się wówczas Killen i reżyser Rupert Wyatt, ale drugi z nich został zastąpiony przez Otto Bathursta pracującego przy serialach „Czarne lustro”, „Peaky Blinders” i „Mroczne materie” oraz filmie Robin Hood: Początek.
Główną gwiazdą produkcji będzie Pablo Schreiber znany z seriali „Orange Is the New Black” oraz „Amerykańscy bogowie”. Aktor wcieli się w Master Chiefa. Angaż w serialu otrzymały także Jen Taylor, znana jako głos Cortany w serii gier „Halo” oraz Natasha McElhone znana z serii „Californication”. Akcja serialu przeniesie nas do XXVI wieku i opowie o konflikcie pomiędzy ludźmi oraz teokratyczną koalicją obcych ras.
Seria gier Halo debiutowała w 2001 roku grą „Halo: Combat Evolved” i od tego czasu doczekała się 12 części w tym kilku spin-offów. Premierę serialu zapowiedziano na 2022 rok.
zdj. Bloody Disgusting / Microsoft Studios