Tuż przed rozpoczęciem zdjęć do nowego filmu Guya Ritchiego („Gra fortuny”, „Dżentelmeni”), obsadę aktorską projektu zasiliła konkretna męska ekipa. Przypomnijmy, że w rolach głównych obrazu zatytułowanego „The Ministry Of Ungentlemanly Warfare” występują Henry Cavill („Wiedźmin”) oraz Eiza González („Baby Driver”).
Nie tylko Cavill i Reacher. Kogo zobaczymy w nowym filmie Guya Ritchiego?
Do obsady szpiegowskiego filmu akcji twórcy dołączyli: Alan Ritchson („Reacher”), Henry Golding („Perswazje”), Henry Zaga („Nowi mutanci”), Alex Pettyfer („Magic Mike”), Cary Elwes („Robin Hood: Faceci w rajtuzach”), Hero Fiennes Tiffin (seria „After”), Babs Olusanmokun („Diuna”), a także Til Schweiger, którego szeroka publiczność pokochała za rolę Hugo Stiglitza w „Bękartach wojny” od Quentina Tarantino.
Inspiracją dla scenariusza, który napisali Guy Ritchie i Arash Amel („Prywatna wojna”) była książka cenionego historyka i reportera wojennego Damiena Lewisa o tym samym tytule. Mówi się, że reżyser, jak i producent filmu Jerry Bruckheimer (serie „Piraci z Karaibów” i „Top Gun”) postrzegają projekt jako początek nowej franczyzy szpiegowskiej.
Sprawdź też: „Gra fortuny” – recenzja filmu. Niefortunna rozgrywka
„Bękarty wojny po brytyjsku”? Co wiemy o „The Ministry Of Ungentlemanly Warfare”?
Akcja „The Ministry Of Ungentlemanly Warfare” ma miejsce w 1939 roku, kiedy to Brytyjczycy musieli stawiać opór atakom Niemców, a Winston Churchill apelował o porzucenie dotychczasowych standardów wojennych i stworzenie specjalnej grupy agentów mogących uderzyć daleko za linią wroga. Grupa złożonych m.in. z byłych przestępców, która otrzymała prawo do korzystania ze wszelkich metod walki, okazała się wówczas istotnym czynnikiem w zwycięstwie nad nazistami. W roli przywódcy ekipy zobaczymy Henry'ego Cavilla.
Data rozpoczęcia zdjęć została wyznaczona na 13 lutego. Prace na planie mają powstawać w Turcji. Sfinansowaniem zajęła się firma Black Bear International, która ma odpowiadać także za międzynarodową dystrybucję przedsięwzięcia. Wcześniej mówiło się, że z projektem ma związać się studio Paramount, jednak przedstawiciele wytwórni ostatecznie nie zdecydowali się na zainwestowanie w film.
Może zainteresuje Cię: Serialowa kontynuacja „Dżentelmenów” nadal w planach. Netflix znalazł główną gwiazdę projektu
Źródło: Deadline / Zdj. Prime Video / Deadline / Wikimedia Commons