„Shazam” – reżyser zdradza nowe szczegóły na temat kontynuacji

David F. Sandberg odpowiadający za reżyserię filmu „Shazam” zdradził kilka nowych szczegółów na temat kontynuacji przygód nowego superbohatera DC Comics.

Shazam” okazał się sporym hitem wśród kinowych widzów i przy dobrych ocenach zebrał z kas kin 364,4 mln dolarów, podczas gdy jego budżet wyniósł 100 mln. Nic więc dziwnego, że Warner Bros. myśli już o stworzeniu kontynuacji, tym bardziej że końcowy fragment widowiska otworzył przed twórcami kilka nowych wątków, które mogą zostać rozwinięte w kolejnych filmach.

W najnowszym wywiadzie reżyser filmu zdradził, że w sequelu większy nacisk może zostać położony na inne dzieciaki z rodziny Billy'ego Batsona, które już w finale pierwszego filmu zyskały takie same moce jak on.

Czuję, że możemy zrobić zdecydowanie więcej z rodziną Shazama. Dopiero co ją przedstawiliśmy, ale możemy sprawdzić, jak spisuje się jako rodzina superbohaterów.

Co ciekawe, Sandberg zasugerował również, że w nowym filmie głównym przeciwnikiem niekoniecznie musi być Mister Mind, który został zapowiedziany pod koniec pierwszej części.

Pokazaliśmy krótką scenę z Mister Mindem i możemy podążyć w tym kierunku. Możemy też wprowadzić zupełnie innego złoczyńcę. W świecie Shazama jest ich mnóstwo do wyboru.

To może sugerować, że Mister Mind nie zostanie przedstawiony w sequelu jako główny złoczyńca, a będzie pociągał za sznurki z ukrycia i wykorzysta do walki z Shazamem zupełnie innego przeciwnika, który będzie głównym zagrożeniem dla bohatera. Możliwe, że Warner chce w ten sposób doprowadzić w kolejnych produkcjach do utworzenia zapowiadanego już przez złoczyńcę zespołu Monster Society of Evil — grupy, w której znajdowali się kultowi przeciwnicy Shazama, tacy jak Doktor Sivana, Mister Mind, a także Czarny Adam.

źródło: Comicbook.com / zdj. DC / Warner