Showtime skreślił plany realizacyjne wobec zapowiedzianej niedawno serii limitowanej poświęconej życiu słynnej aktorki i osobowości medialnej, Joan Rivers. Główną rolę w serii miała zagrać Kathryn Hahn, znana między innymi z roli w serialu „WandaVision”.
Przyczyną takiego obrotu zdarzeń nie jest bynajmniej brak zainteresowania ze strony amerykańskiej stacji, a brak praw koniecznych do wiernego zaadaptowana historii. Negocjacje, które od pewnego czasu toczyły się między producentami niedoszłej serii, zatytułowanej „The Comeback Girl”, a córką aktorki, Melissą Rivers zakończyły się niepowodzeniem. W efekcie, planując nakręcić serial Showtime musiałby unikać prawnie zastrzeżonych elementów biografii Rivers, w tym części jej kultowych wyrażeń. Zamiast tego, włodarze stacji podjęli decyzję o wstrzymaniu przygotowań do realizacji.
Za reżyserię i wyprodukowanie miniserii odpowiedzieć miał Greg Berlanti, który ma w dorobku pracę produkcyjną przy seriach wchodzących w skład Arrowersum stacji The CW. Scenariusz napisał Cosmo Carlson („Czarna lista”). Akcja „The Comeback Girl” miała rozegrać się po anulowaniu krótkotrwałej serii „The Late Show Starring Joan Rivers” na Fox. Talk-show znajdował się w ramówce stacji przez zaledwie rok, na przełomie 1986 i 1987 roku. Warto dodać, że był to pierwszy program nadawany przez startującą wówczas stację telewizyjną. W tym samym roku, Rivers zmierzyła się też ze śmiercią męża, Edgara Rosenberga. Aktorka powróciła do show-biznesu dzięki programowi, „The Joan Rivers Show”, który debiutował dwa lata później i potrwał pięć sezonów, do 1993 roku.
Serial opisywany był jako „imponująca i nieopowiedziana jeszcze historia o tym, jak Joan Rivers wydostała się z zawodowego niebytu, odbudowała zarówno siebie samą, jak i własną karierę, stając się przy okazji globalną ikoną”.
Źródło: Screen Rant / zdj. Marvel / IMDb