Legendarni filmowcy Martin Scorsese i Steven Spielberg ogłosili realizację pierwszego wspólnego projektu telewizyjnego. Wraz z twórcą „Nowego smaku wiśni” zajmą się przygotowaniem nowej wersji kultowego „Przylądka strachu”, który Scorsese przedstawił widzom ponad 30 lat temu.
Słynny film z głównymi rolami Nicka Nolte i Roberta De Niro debiutował w roku 1991, będąc remakiem obrazu J. Lee Thompsona z roku 1962. Stojący wówczas za kamerą Scorsese przygotował nową interpretację dreszczowca przy współpracy z założonym przez Spielberga studiem Amblin Entertainment. W nowym raporcie serwisu Deadline czytamy, ze obaj twórcy postanowili ponownie połączyć siły i szykują następną wersją „Przylądka” – tym razem z myślą o małym ekranie.
Serialowy „Przylądek strachu” skomentuje modę na true crime
Nowy „Przylądek strachu” opisano jako projekt o szczególnie „niekonwencjonalnym podejściu” do materiału źródłowego. Scorsese i Spielberg zajmą się produkcją wykonawczą serialu – główny kierunek nada mu zaś showrunner Nick Antosca, mający w dorobku nie tylko „Nowy smak wiśni”, a również takie tytuły jak „Channel Zero”, „Chucky” (w wersji z 2021 roku) czy serialowego „Hannibala”. W pierwszym opisie serię scharakteryzowano jako „intensywny, osadzony we współczesności thriller, który przyglądnie się przede wszystkim amerykańskiej obsesji na punkcie gatunku true crime”. „Burza zbliża się w stronę małżeństwa dwojga adwokatów – burza w postaci niesławnego zabójcy z ich przeszłości, który wychodzi na wolność po latach spędzonych za kratkami” – dodano o fabule projektu.
Deadline wskazuje też, że „Antosca jeszcze od dzieciństwa fascynował się i jednym i drugim filmowym Przylądkiem strachu. To on skierował się do Universala z propozycją zaadaptowania go [na potrzeby serii] (...)”.
Wraz ze wstępnymi informacjami o przyszłej serii, projektem natychmiast zainteresowali się przedstawiciele głównych usług streamingowych i stacji telewizyjnych. W pierwszym raporcie stwierdzono, że negocjacje w sprawie przejęcia praw dystrybucyjnych znajdują się na wczesnym etapie. Najbardziej oczywistymi wyborami dla realizatorów są: platforma Peacock (dla której Antosca przygotował niedawno serię „A Friend of the Family”), Apple TV+ (z którą szerszym kontraktem związał się Scorsese) i Netflix (gdzie debiutował „Nowy smak wiśni”). Poważnym kandydatem do przejęcia praw jest też najwyraźniej HBO.
Źródło: Bloody Disgusting / zdj. Universal Pictures