Disney nie zgodził się na kinową premierę swojej najnowszej animacji „Strange World” na francuskim rynku. Produkcja, która doczekała się ostatnio pierwszego zwiastuna, trafi w tym kraju od razu do oferty serwisu Disney+, co wywołało spore oburzenie wśród przedstawicieli kinowej branży. Decyzja ta jest podyktowana niechęcią Disneya do nowych i wyjątkowo rygorystycznych zasad dystrybucji filmów ustanowionych przez francuski przemysł.
Przedstawiciele Disneya poinformowali, że rezygnują z kinowej premiery filmu „Strange World” we Francji. Film miał pojawić się na dużym ekranie 23 listopada w momencie premiery na większości pozostałych rynków. Do debiutu na dużym ekranie jednak nie dojdzie ze względu na to, że studio nie doszło do porozumienia z przedstawicielami francuskiej branży filmowej w kwestii podpisania nowej umowy mającej wyznaczać ramy dystrybucyjnych okien na krajowym rynku. Francuski przemysł jako jeden z nielicznych postawił streamingowym serwisom wyjątkowo restrykcyjne zasady dotyczące tego, kiedy filmy debiutujące w kinach mogą pojawiać się na małych ekranach w ramach dystrybucji cyfrowej.
Sprawdź też: Netflix wykłada 45 mln dolarów na produkcje kinowych filmów we Francji.
Ustanowione na początku tego roku zasady precyzują, że film, który pojawił się w kinowej dystrybucji, mógłby zostać przekazany do sprzedaży w ramach SVOD dopiero cztery miesiące później. Co więcej, okno transmisji streamingowej zostaje otwarte dopiero po 17 miesiącach, co oznacza, że film może zasilić ofertę katalogu serwisu Disney+ dopiero niecałe półtora roku po debiucie na dużym ekranie. Wcześniej, po sześciu miesiącach od premiery w kinach film trafia na wyłączność do widzów Canal+. Dodatkowo kością niezgody pomiędzy Disneyem i francuskim przemysłem był także zapis, który wymagał od studia wyzbycia się praw do pokazywania filmu w streamingu po pięciu miesiącach od debiutu w serwisie Disney+. Po 22 miesiącach od premiery w kinie produkcje mają bowiem otrzymywać trwający aż 14 miesięcy okres wyłączności dla kanałów tradycyjnej telewizji. Pełne prawa do stałego pokazywania swojego filmu Disney miałby więc dopiero po 36 miesiącach.
Studio ostro potępiło tego typu wytyczne narzucane przez francuski rząd, nazywając je antykonsumpcyjnymi i ignorującymi ostatnią ewolucję rynku oraz zapowiedziało, że film „Strange World” pominie dystrybucję kinową i zostanie udostępniony bezpośrednio w serwisie Disney+. W swoim oświadczeniu Disney poinformował, że decyzje na temat dystrybucji kolejnych filmów na francuskim rynku będą podejmowane indywidualnie. Jak na razie jedyną globalną platformą, która zgodziła się na zaakceptowanie surowych warunków francuskiej branży rozrywkowej, jest Netflix. Swojej usługi streamingowej HBO Max we Francji cały czas nie uruchomiło jeszcze studio Warner Bros.
źródło: deadline.com / zdj. Disney