Netfliksowy „Wiedźmin” to, zdaniem wielu, kompletny adaptacyjny niewypał. A jednak, ku uciesze włodarzy platformy, świat oparty na pracach Andrzeja Sapkowskiego cieszy się dużą widownią, ilekroć powraca na ekran z następną odsłoną. Z nowego raportu dowiecie się, ile streamer wydał na niemal każdą z pokazanych do tej pory produkcji inspirowanych literackimi przygodami Geralta.
Netflix nie żałuje kasy na produkcje o Wiedźminie
Choć budżety telewizyjnych produkcji z rzadka przedostają się do mediów, przy okazji „Wiedźmina” dane finansowe nie okazały się pilnie strzeżonym sekretem. W raporcie na łamach Forbesa wyjawiono, ile streamer przeznaczył na pokazane dotychczas, aktorskie widowiska: oba sezony głównej serii i ubiegłoroczny miniserialowy prequel „Rodowód krwi”. Według źródeł magazynu Netflix zapłacił za te produkcje łącznie niemal 319 milionów dolarów.
Forbes wskazuje, że w przypadku pierwszego sezonu „Wiedźmina” koszt pojedynczego odcinka wyniósł 11 i pół miliona dolarów. Oznacza to, że za cały sezon streamer zapłacił około 92 miliony. Ponieważ warstwa wizualna debiutanckiej serii mierzyła się ze sporą krytyką (serial i tak doczekał się jednak znakomitej oglądalności), drugi sezon zaliczył ogromny skok w finansowaniu. Według magazynu każdy z następnych odcinków miał kosztować Netfliksa aż 22 miliony, co zamyka koszt sezonu w kwocie przekraczającej 176 milionów dolarów.
Sprawdź też: Tak Henry Cavill pożegna się z rolą Wiedźmina. Zwiastun jego ostatniego sezonu
Najmniej streamer zapłacił za to za prequel wiedźmińskiej sagi, czyli kiepsko przyjętą miniserię „Rodowód krwi”. Nie wliczając kosztów postprodukcji i kwoty wydanej przy okazji dodatkowego okresu zdjęciowego, produkcja z Michelle Yeoh („Wszystko wszędzie naraz”) pociągnęła z sobą inwestycję w postaci ponad 50 milionów dolarów.
Raport Forbesa doprecyzowuje, że do ujawnionych środków zainwestowanych w rozwijanie świata „Wiedźmina” nie wliczono budżetów nadchodzącego wkrótce sezonu trzeciego oraz spin-offu poświęconego bandzie Szczurów i dwóch animowanych produkcji: „Zmory Wilka” z 2021 roku i zapowiedzianego dopiero „Sirens of the Deep”. Możemy założyć, że po uwzględnieniu tych projektów, wszystkie ujawnione bądź zrealizowane już adaptacje Sapkowskiego będą kosztowały Netfliksa łącznie około pół miliarda dolarów. Jak sądzicie? Było warto?
źródło: Redanian Intelligence / zdj. Netflix