W całej historii animacji żaden film nie miał takiego kinowego otwarcia jak megapopularny „Super Mario Bros. Film”. Produkcja, która zarobiła w kinach grubo ponad miliard dolarów, trafiła właśnie do oferty Netfliksa. Sprawdźcie, czy warto ją nadrobić.
„Super Mario Bros. Film” do obejrzenia na Netfliksie
Adaptacje gier wideo zyskują w ostatnich latach ogromną uwagę widzów, ale niewiele z nich okazało się finansowym przebojem na miarę animacji „Super Mario Bros. Film”. Produkcja bazowana na cyklu gier, który cieszy się uznaniem fanów od blisko czterech dekad trafiła do kin w 2023 rok, stając się jednym z najlepiej zarabiących filmów tamtego roku (pobiła go wtedy tylko „Barbie” z Margot Robbie i Ryanem Goslingiem). Teraz możecie nadrobić ją na Netfliksie – w ostatnim czasie film był dostępny tylko w serwisach oferujących możliwość kupna lub wypożyczenia.
Sprawdź też: Miał być, ale go nie ma – „Batman 2” nadal bez ukończonego scenariusza
Animacja „Super Mario Bros. Film”, będąca dziełem studia Illumination, które ma w dorobku takie hity jak „Epoka lodowcowa”, „Horton słyszy Ktosia” czy „Minionki”, przeniosła na ekrany kin zupełnie intepretację słynnej serii gier komputerowych o dwóch braciach, hydraulikach Mario i Luigim, którzy próbują uratować swoją dzielnicę i przez przypadek przenoszą się do różnych światów. Mario trafia do tajemnicznego Grzybowego Królestwa, w którym poznaje Księżniczkę Peach. Zawiązuje z nią przymierze, by pomóc jej obronić Królestwo przed złowrogim Bowserem oraz odbić swojego brata.
W obsadzie głosowej filmu znaleźli się przede wszystkim Chris Pratt („Wojna o jutro”) jako Mario, Anya Taylor-Joy („Furiosa”) jako Księżniczka Peach, Charlie Day („Szefowie wrogowie”) jako Luigi, Jack Black („Minecraft”) jako Bowser, Seth Rogen („Studio”) w roli Donkey Konga, Keegan-Michael Key („Key & Peele”) jako Toad, Fred Armisen („Barry”) jako Cranky Kong, Sebastian Maniscalco („Green Book”) jako Spike i Kevin Michael Richardson („Niezwyciężony”) w roli Kameka.
Reżyserią zajęli się Aaron Horvath („Młodzi Tytani: Akcja! Film”), Michael Jelenic („Batman: Odważni i bezwzględni”) oraz Pierre Leduc („Grinch”). Scenariusz napisał Matthew Fogel („Minionki: Wejście Gru”).
„Super Mario Bros. Film” – czy warto obejrzeć film? Opinie
W przypadku filmu na motywach gier o Mario i Luigim zadecydowała przede wszystkim ekscytacja fanów, mocny rozgłos i nostalgia. Armia widzów, która wybrała się do kin nie liczyła się z głosami krytyków, bo ci filmem nie byli szczególnie zachwyceni. W serwisie Rotten Tomatoes „Super Mario Bros. Film” otrzymał z 285 recenzji tylko 59% pozytywnych głosów, które przełożyły się na tak zwanego „zgniłego pomidora” dla produkcji. Znacznie lepiej ocenili go jednak widzowie – na chwilę obecną animacja cieszy się znakomitym wynikiem 95% na podstawie ponad 10 tysięcy oddanych przez fanów głosów.
Sprawdź też: To może być najmocniejszy horror roku. Zobaczcie nowy przerażający zwiastun „Weapons”!
„Chociaż nie jest to nawet w ułamku tak ekscytujące jak zdobycie 128 żyć ma przewracaniu żółwi, Super Mario Bros. Film to barwna – choć słaba fabularnie – animowana przygoda, która ma mniej więcej tyle samo Ninten-do, co Ninten-don’t ” – napisano o filmie w konsensusie krytyków. Zagraniczni krytycy bardzo zgodnie wskazywali, że „Super Mario Bros. Film” to prawdziwa uczta dla fanów franczyzy i zarazem widowisko, które będzie miało problem z przekonaniem do siebie nowo przybyłych widzów. Jeśli natomiast szukacie rozrywkowego seansu dla dziecka, to trafiliście w dziesiątkę – nawet jeśli część dorosłych może wydawać się głośnym i szybkim seansem wyczerpana, najmłodsi widzowie powinni być zachwyceni.
Źródło: Rotten Tomatoes / zdj. Netflix