Syreny znów zawyją w miasteczku Silent Hill. Kolejna filmowa adaptacja potwierdzona

Dobre wieści dla miłośników „Silent Hilla”. Po latach raczej skąpych w wieści o świecie zbudowanym wokół spowitej we mgle wirginśkiej mieściny, Konami naraz zapowiedziało szereg nowych projektów kontynuujących tę franczyzę. Obok nowych gier oficjalnie potwierdzono też następny filmowy sequel. Za kamerą powróci Christophe Gans, czyli twórca adaptacji z 2006 roku.

Na przestrzeni lat reżyser parokrotnie już sugerował chęć powrotu do „Silent Hill”, ale aż do dzisiaj następna odsłona adaptacji pozostawała głównie w sferze domysłów i ukradkowych wywiadów. Filmowy projekt, oficjalnie zatytułowany „Return to Silent Hill”, ujawniono podczas specjalnej transmisji zorganizowanej kilka godzin temu przez Konami.

Nowa produkcja przeniesie na ekrany elementy fabuły z kultowej gry „Silent Hill 2” i – zgodnie z pierwszymi zapowiedziami – ma chylić się bardziej w stronę psychologicznego dreszczowca niż poprzednie odsłony. „Chcemy by to była współczesna [opowieść], ale i wierna oryginalnej grze wideo” – opowiadał o projekcie producent Victor Hadida. Wraz z odsłonięciem projektu pokazano też pierwszą, zakulisową zapowiedź.

Przypomnijmy, że gdy Christophe Gans wspominał o następnym „Silent Hillu” w ubiegłym roku, reżyser sugerował, że film należy potraktować bardziej niczym reboot aniżeli sequel. Na łamach francuskiego magazynu Jeuxvideo, reżyser opowiedział, że produkcja opowie zupełnie nową historię, niezależną od poprzednich odsłon cyklu.

Sprawdź też: „Infinity Pool” jednak bez kategorii wiekowej NC-17. Film Cronenberga został przemontowany

Scenariusz nowego „Silent Hilla” jest kompletnie niezależny od dwóch poprzednich filmów i respektuje sposób, w jaki rozwijały się [gry] „Silent Hill”. Najczęściej opowiadają one niezależne historie. „Silent Hill” jest w tym sensie trochę jak „Strefa mroku”, czwarty wymiar, miejsce, w którym wszystko może się zdarzyć. Pracowałem nad „Silent Hillem” w stylu roku 2023 – bo nowy film zadebiutuje właśnie w przyszłym roku – a nie takim „Silent Hillem”, jaki wyobrażałem sobie w 2006 roku. [Nowy] „Silent Hill” jest przeznaczony dla współczesnej widowni, podchodząc jednocześnie z ogromnym szacunkiem dla sagi [gier].

Na chwilę obecną nie ujawniono, kto znajdzie się w obsadzie filmu. Nie potwierdzono też, kiedy możemy spodziewać się kinowej premiery

Źródło: Discussing Film / zdj. Sony