Kevin Smith zapowiadał powrót „Szczurów z supermarketu” od dłuższego czasu. Teraz, na fali przychylnej reakcji na jego najnowszy film, „Jay and Silent Bob Reboot”, reżyser zdecydował się uchylić rąbka tajemnicy i zdradził kilka pierwszych szczegółów dotyczących kontynuacji objętego kultem filmu z 1995 roku.
Kilka dni temu Smith zasugerował na swoim profilu na Instagramie, że sequel „Szczurów” nie ma jeszcze tytułu, ale reżyser zastanawia się nad nazwaniem go „Twilight of the Mallrats” („Zmierzch Szczurów z supermarketu”). W rozmowie z dziennikarzem serwisu Slash Film natomiast, Smith zdradził, że dopiero rozpoczął pracę nad scenariuszem:
Piszę to od jakichś 96 godzin. Musiałem przestać, żeby tu przyjść. Póki co dość obsesyjnie przepisuje, to co już napisałem. Zamiast pisać od początku do końca, ciągle wracam i przepisuje. (...) Na ten moment zacząłem pokazywać, to co napisałem ludziom i pytać co myślą.
Później w tej samej rozmowie, Smith odniósł się do postaci Brodiego (w oryginalnym filmie zagranego przez Jasona Lee):
Musiałem wrócić i odnaleźć DNA „Szczurów z supermarketu” (...) Patrzysz na ten film i widzisz, że arc jego postaci nie istnieje. To dlatego, że te filmy nie miały czegoś takiego. Były z gruntu słabsze i godne ubolewania.
Kilka godzin po pierwszych doniesieniach, do wiadomości o powstającej kontynuacji odniósł się Bruce Campbell („Martwe zło”). Aktor zgłosił swoją chęć do zagrania w filmie. Na reakcję Kevina Smitha nie trzeba było długo czekać. Na swoim Twitterze, reżyser odpowiedział Campbellowi następująco:
Rola którą dla Ciebie mam to rola, dla której się urodziłeś: zagrasz siebie samego. W świecie, w którym największy bohater Brodiego [Stan Lee] odszedł (ale będziemy o nim pamiętać) będzie potrzebował innych bohaterów. A Brodie koooooocha „Martwe zło 2” i Asha!
I to na ten moment wszystko. Abstrahując od możliwego angażu Campbella, nie wiemy nic o aktorach, których zobaczymy w filmie (choć biorąc pod uwagę, że powrócą główni bohaterowie „jedynki” to o Jasona Lee i Jeremy'ego Londona możemy być raczej spokojni).
O oryginalnych „Szczurach z supermarketu” pisaliśmy szerzej w Nostalgicznej Niedzieli. Tekst odnajdziecie tutaj.
źródło: Slashfilm.com / zdj. Miramax