Amazon przygotował na końcówkę roku premierę drugiego sezonu „Fallout”. Fani postapokaliptycznych przygód z kultowego uniwersum mogą zacierać ręce. W sieci pojawiły się już pierwsze recenzje nowych odcinków i zapowiada się na absolutny hit!
Jak wypada 2. sezon serialu „Fallout”? Krytycy zachwyceni
Już 17 grudnia na Prime Video zadebiutuje drugi sezon serialu „Fallout”, a krytycy zdążyli już wydać swój werdykt. Jest on jednoznacznie entuzjastyczny. Nowa odsłona postapokaliptycznej historii zebrała 100% pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes (na podstawie 33 tekstów), co tylko potwierdza, że pierwszy sezon adaptacji kultowej serii gier nie był jednorazowym sukcesem.
Z naszymi wrażeniami z pierwszych sześciu odcinków możecie zapoznać się w materiale wideo poniżej.
Sprawdź też: Mocna końcówka grudnia od HBO Max! Najlepszy film 2025 roku i powrót genialnego serialu!
Recenzenci podkreślają, że drugi sezon jest bardziej ambitny i rozbudowany fabularnie, choć nie obyło się bez drobnych potknięć. Część krytyków zwraca uwagę, że na początku sezonu historia bywa nieco rozproszona – bohaterowie zostają rozdzieleni i trafiają na osobne ścieżki, które chwilami sprawiają wrażenie zbyt odległych od siebie. Jednak w miarę rozwoju akcji serial nabiera rozpędu i wyraźnie zyskuje na spójności.
Jak zauważają recenzenci, chaos to naturalne środowisko „Fallouta” – i właśnie wtedy serial działa najlepiej. Szczególne pochwały zbiera nowy antagonista grany przez Justina Theroux, który wnosi do historii świeżą energię i tajemniczość, idealnie pasującą do brutalnego, nieprzewidywalnego świata pustkowi.
Jednym z najczęściej powtarzających się wątków w recenzjach jest świetnie napisana i pogłębiona galeria postaci. Lucy MacLean – idealistyczna bohaterka grana przez Ellę Purnell – oraz cyniczny Ghoul Cooper Howard pozostają absolutnym sercem serialu. Krytycy podkreślają jednak, że także poboczne wątki i drugoplanowi bohaterowie w drugim sezonie są znacznie ciekawsi, dzięki czemu widz nie traci cierpliwości nawet wtedy, gdy narracja odchodzi od głównych postaci.
Drugi sezon jeszcze odważniej eksploruje ciemne strony ludzkiej natury, poruszając tematy takie jak wojny korporacyjne, militaryzacja świata, podziały klasowe czy rozpad tradycyjnej rodziny w cieniu nuklearnej zagłady. Mimo ciężkich motywów serial – zdaniem krytyków – pozostaje zaskakująco wciągającą i satysfakcjonującą rozrywką, balansując między brutalnością, groteską i czarnym humorem.
Choć drugi sezon „Fallouta” zaczyna się nieco ostrożniej, recenzenci są zgodni: im dalej, tym lepiej. Serial nabiera tempa, rozwija swoje najmocniejsze elementy i kończy się jako produkcja, która w pełni zasługuje na uwagę – zarówno fanów gier, jak i widzów szukających ambitnej, gatunkowej rozrywki. Krótko mówiąc: „Fallout” w sezonie drugim nie tylko utrzymuje poziom, ale potwierdza, że Prime Video ma w rękach jedną z najmocniejszych serialowych marek ostatnich lat.
Co wydarzy się w 2. sezonie?
Fabuła nowych odcinków rozpoczyna się bezpośrednio po epickim finale 1. sezonu. Tym razem bohaterowie wyruszą w podróż przez pustkowia Mojave aż do legendarnego miasta New Vegas – doskonale znanego fanom gier. Widzowie będą mieli okazję ponownie śledzić losy Lucy, Maximusa i Ghoula, a do obsady dołączy nowa, intrygująca postać – Robert House, grany przez Justina Theroux.
Podczas prezentacji na gamescom twórcy zdradzili także, że w serialu pojawi się po raz pierwszy jeden z najbardziej przerażających drapieżników z uniwersum – Deathclaw.
W serialu ponownie wystąpią: Ella Purnell („Yellowjackets”, „Złotko”) jako Lucy, Aaron Moten („Wyzwolenie”, „Ojciec Stu”) jako Maximus, Walton Goggins („Biały Lotus”, „Prawi Gemstonowie”) jako Ghoul, Kyle MacLachlan („Twin Peaks”), Moisés Arias („Król Staten Island”) oraz Frances Turner („The Boys”).
zdj. Prime Video